Strony

7.12.2015

Mleczko oczyszczające Avalon Organics z witaminą C

Amerykańska marka Avalon Organics po raz pierwszy trafiła do mojego domu za sprawą szamponu oczyszczającego, który nie przypadł mi do gustu i zniechęcił mnie na długo do marki. Dopiero spotkanie z serią z witaminą C rozbudziło nadzieję, że być może odkryłam fajne kosmetyki. Na dobry początek postanowiłam dać szansę mleczku oczyszczającemu. 

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Opis producenta 

Mleczko doskonale oczyszcza cerę i rozświetla ją - staje się bardziej promienna, gładka i elastyczna. Usuwa zanieczyszczenia, wygładza skórę nie pozostawiając uczucia ściągnięcia skóry. Witamina C, bioflawonoidy i biała herbata łagodzą i zapobiegają zniszczeniom wywołanym przez wolne rodniki. Żel zmniejsza objawy fotostarzenia się skóry. Cera jest odświeżona i wygląda na młodszą. Dla uzyskania lepszych efektów zastosuje tonik z witaminą C z tej samej serii. 

Mleczko nie jest testowane na zwierzętach. 

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Moja ocena

Mleczko już na wstępie zachwyciło mnie świeżym, cytrusowym zapachem, który dodaje mi energii. Nie spodziewałam się tak udanej kompozycji zapachowej w mleczku do demakijażu. 

Mleczko jest dość gęste. Nic się nie wylewa z dłoni, co mnie cieszy, bo nie lubię marnować kosmetyków. 

Mleczko świetnie zmywa makijaż łącznie z tuszem oraz wszystkie zanieczyszczenia ze skóry. 

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Mleczko ma estetycznie wyglądające opakowanie i jest wygodne, gdy używamy go w domu. Niestety nie nadaje się do zabierania w podróż, bo pompka po pierwszym użyciu wyskakuje i nie ma możliwości jej schowania. 

Mleczko o pojemności 251 ml dzięki swojej gęstej konsystencji jest bardzo wydajne. Mam wrażenie, że nigdy się nie skończy. Należy je zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia.  

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Moja skóra bardzo polubiła mleczko Avalon Organics. Jest to zdecydowanie jedno z lepszych mleczek oczyszczających, jakie miałam okazję poznać. Z pewnością zagości na mojej półce jeszcze nieraz.  

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Skład INCI: Aloe Barbadensis Leaf Juice(1), Aqua (Water), Stearic Acid, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Caprylic/ Capric Triglyceride, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil(1), Aleurites Moluccana Seed Oil, Borago Officinalis Seed Oil(1), Butyrospermum Parkii (Shea Butter)(1), Citrus Aurantium Bergamia (Bergamot) Fruit Oil, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Oil, Citrus Limon (Lemon) Peel Oil, Hydrogenated Palm Kernel Oil, Arnica Montana Flower Extract(1), Camellia Sinensis Leaf Extract(1), Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract(1), Citrus Limon (Lemon) Peel Extract*, Laminaria Digitata Extract(1), Lavandula Angustifolia (Lavender) Flower/Leaf/Stem Extract(1), Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Extract(1), Olea Europaea (Olive) Leaf Extract(1), Ascorbic Acid, Ascorbyl Glucoside, Cetearyl Glucoside, Potassium Hydroxide, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Alcohol(1) , Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Limonene 
(1)Certified Organic Ingredient 
*Also known as Lemon Bioflavonoids


6 komentarzy:

  1. Witam. Skład jest bardzo przyjemny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja już się z nim nie rozstanę, najlepsze mleczko, jakie miałam. Miałam też wersję rozświetlającą (Lawendową) i była też fajna, ale nie aż tak, jak ta z wit. C. A teraz chcę ponownie kupić wersję C i wypróbować też nowość z koenzymem Q10. Cieszę się, że Ci przypadło do gustu:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyjątkowo udany produkt. Na pewno do niego wrócę.

      Usuń
  3. Nie znam tego mleczka ale miałam z tej linii kosmetycznej krem i tonik. Byłam z nich bardzo zadowolona, a zapach rzeczywiście mają rewelacyjny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie skuś się na to mleczko. Ja bliżej przyglądnę się kremowi i tonikowi.

      Usuń