19.01.2015

Być jak Kleopatra, czyli krem pod prysznic z mlekiem oślim SO'BiO étic

Gdy podczas zeszłorocznej gwiazdki miałam szczęście dostać krem pod prysznic z oślim mlekiem SO'BiO étic (czyt. Gwiazdkowych niespodzianek moc), moja radość nie znała granic. Bardzo pokochałam krem do twarzy SO'BiO étic z oślim mlekiem (czyt. Aksamitny dotyk), więc kolejny produkt z oślim mlekiem tej francuskiej marki, to wręcz spełnienie moich marzeń. 


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Opis producenta 

Mleczna kąpiel. Odżywczy i regenerujący żel pod prysznic z mlekiem oślim i masłem shea. Wzbogacony w aloes bio zmiękcza i chroni skórę. 

Poczuj się jak Kleaopatra zażywająca kąpieli w oślim mleku. Masz w rękach sekret jej legendarnego piękna. Krem pod prysznic i do kąpieli SO'BiO étic z mlekiem oślim, to idealny czas na chwilę wellness w czasie szybkiego prysznicu lub relaksującą kąpiel w wannie. 

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Moja ocena 

Krem ma delikatny mleczny zapach. Jest to zapach uniwersalny i dla mało wymagających w kwestii zapachowych produktów pod prysznic. 

Konsystencja jest prawdziwie kremowa i lekko galaretowata. Rzadko widywałam taką konsystencję w żelach czy kremach pod prysznic. Przywykłam do lejącej. 

Kolor beżowy. Krem nie jest biały jak mleko. Pieni się średnio. 

Krem dobrze radzi sobie z odświeżeniem. Nie podrażnia, nie uczula. Jednak pozostawia niedosyt mycia. Lekko galaretowata konsystencja sprawiała mi drobnych kłopotów i czasem uciekała z gąbki. Skóra po umyciu wymaga balsamu do ciała. Pozostawienie skóry bez nawilżenia na noc nie jest komfortowe. 

Opakowanie jest poręczne i stylowe. Łatwe w obsłudze i transporcie. 

Pojemność 300 ml mnie satysfakcjonuje. Niezbyt lejąca konsystencja sprawia, że krem nie znika z szybkim tempie. 

Dawno zrezygnowałam z kupowania żeli czy kremów pod prysznic. Naturalne mydełka królują w mojej łazience. Powrót do kremu pod prysznic był odskocznią od codzienności i możliwością przypomnienia sobie, czemu wolę naturalne mydełka. Choć krem pod prysznic SO'BiO étic, to miła przygoda i dziękuję jeszcze raz Gwiazdce za tą przyjemność, ale jednak nadal zostanę wierna naturalnym mydełkom. 

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Cena w sklepach internetowych- ok. 22 zł

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Skład INCI: Aqua (Water), Ammonium Lauryl Sulfate, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoyl Glutamate, Chondrus Crispus (Carrageenan), Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter*, Parfum (Fragrance), Sodium Chloride, Lactic Acid, CI 77891 (Titanium Dioxide), Limonene, Benzoic Acid, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder*, Dehydroacetic Acid, Linalool, Tocopherol, Citronellol, Donkey Milk


5 komentarzy:

  1. Czytając o zeszłorocznej gwiazdce początkowo myslałam, że żel leżał u Ciebie ponad rok :)
    Jeszcze się nie przyzwyczaiłam do zmiany cyferki w roku...

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też średnio się sprawdził, konsystencję miał wg mnie idealną, w działaniu też niezły, choć bez fajerwerków, ale zapach mi nie podszedł, bardzo dziwny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach taki nijaki. Mnie nie przeszkadza ani nie zachwyca.
      Chyba producent chciał dogodzić wszystkim.

      Usuń