Polska, naturalna marka Clochee na dobre zagościła w moim domu. Tym razem opowiem wam o masełku do ciała o zapachu mango.
Masełko jest bardzo gęste. Cudna konsystencja. Pięknie się rozprowadza po ciele. Zapach otula zmysły. Mango da się wyczuć.
Masło ma dużą pojemność 250 ml. Po otwarciu należy je zużyć w ciągu 12 miesięcy.
Moja skóra dzięki temu masełku jest super nawilżona i odżywiona. Świetny zakup. Warty swojej ceny. Ja masełko kupiłam w promocji za ok. 50 zł. Jednak chętnie do niego jeszcze wrócę nawet w cenie regularnej 74 zł.
Masełko kupiłam w sklepie Kopalnia Zdrowia.
Skład INCI: Aqua, Coco Caprylate/Caprate**, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter**, Decyl Oleate**, Cetearyl Alcohol**, Cetearyl Olivate**, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil**, Glycerin**, Sorbitan Olivate**, Glyceryl Stearate**, Cetyl Alcohol**, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil**, Sucrose Stearate**, Sucrose Tristearate**, Xanthan Gum**, Dehydroacetic Acid*, Beta-Carotene**, Benzyl Alcohol*, Parfum**, Limonene * Certified ingredients, **Natural origin raw materials, *** Approved for natural cosmetics
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz