Miałam już sporo kosmetyków włoskiej, naturalnej marki Bema. Ale tonik to dla mnie nowość.
Tonik pachnie cudnie migdałami. Zapach hipnotyzujący. Jednak ulotny, długo nie czuć go na skórze.
Konsystencja woda, jak to tonik. Kolor przezroczysty.
Tonik w butelce z dość dużą dziurką. Trzeba uważać na wylewanie się na dłoni. Wolałabym butelkę w sprayu.
Wydajność duża. Pojemność 200 ml. Po otwarciu tonik należy zużyć w ciągu 6 miesięcy.
Polubiłam ten tonik. Na pewno z miłą chęcią do niego jeszcze wrócę.
Tonik kupiłam w sklepie EkoZuzu w cenie 68 zł.
Skład INCI: Aqua/Water, Glycerin, Panax Ginseng* Root Extract, Achillea Millefolium* Extract, Malva Sylvestris*(Mallow) Extract, Hedera Helix*(Ivy)Extract, Copaifera Officinalis* (Balsam Copaiba) Resin, Bertholletia Excelsa Seed Oil*, Potassium Sorbate, Sodium Carboxymethyl Betaglucan, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Parfum/Fragrance.
*Da agricoltuta biologica/organic agriculture
Też jakoś od dłuższego czasu wole toniki z atomizerem, szybka i wygodna aplikacja i na pewno bardziej wydajna.
OdpowiedzUsuńJa też najcześciej korzystam z atomizera. Czasem przelewam do opakowania z atomizerem po zużytym kosmetyku :)
OdpowiedzUsuń