Polska, naturalna marka Joule to dla mnie nowość. Poznawanie marki zaczynam od balsamu do ust w wersji truskawka/wanilia.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Balsam subtelnie pachnie truskawką, wanilia jest mało wyczuwalna. Masełkowa konsystencja pozwala balsamowi idealnie sunąć po ustach. Balsam intensywnie barwi usta na czerwono, więc nie wolno przesadzać z ilością aplikacji.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Balsam Joule jest wydajny, a pojemność 5 ml wystarcza na długo. Opakowanie wygodne w użytkowaniu. Balsam kosztował 20 zł.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Bardzo polubiłam balsam do ust Joule i mam ochotę na inne wersje zapachowe oraz na inne kosmetyki marki.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Skład INCI: wosk pszczeli, olej kokosowy, olej monoi, olej ze słodkich migdałów, masło shea, masło jagodowe, naturalne barwniki i olejki eteryczne.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
A gdzie kupiłaś?:)
OdpowiedzUsuńKupiłam stacjonarnie w sklepie O Jeju na Kazimierzu.
UsuńCiekawy produkt, chociaż obecnie w tej kategorii moim ulubieńcem jest balsam z orientany.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze balsamu do ust od Orientany.
UsuńWygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zakochana jestem w sztyfcie Antipodes.
Jeśli kiedyś trafię na promocję na Antipodes, to się skuszę. Na razie cena odstrasza.
Usuń