Irlandzka, naturalna marka
The Handmade Soap Company zawitała u mnie w sierpniu 2016 roku (czyt.:
Magia z Irlandii) i błyskawicznie skradła moje mydlane serce. Tym razem prezentuję wam kolejne ich cudeńka: Lavender, Rosemary & Mint oraz Lemongrass & Cederwood.
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Mydełko Lavender, Rosemary & Mint pachnie subtelnie mieszanką rozmarynu i mięty, lawenda nie jest wyczuwalna. Natomiast mydełko Lemongrass & Cederwood pachnie delikatnie trawą cytrynową. Zapachy bardzo mi się podobają i nie miałabym nic przeciwko, gdyby mydełka pachniały intensywniej i dłużej.
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Oba mydełka są delikatne i nadają się nawet do higieny intymnej. Myję nimi nawet twarz i nie szczypią w oczy.
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Mydełka bardzo dobrze oczyszczają ciało, powodując uczucie świeżości. Mydełka są dość wydajne. Choć wolałabym, by nigdy się nie skończyły.
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Uwielbiam mydełka
The Handmade Soap Company i bardzo żałuję, że są niedostępne w Polsce. Można je zamówić w oficjalnym
sklepie, który wysyła do Polski za darmo od zamówień powyżej 50 Euro.
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Z trawą cytrynową bym chciała :)
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na wszystkie :)
UsuńDziękuje za polecenie! Właśnie zastanawiałam sie nad mydłami dla moich chłopaków, chętnie skorzystam z ich pachnącej oferty.
OdpowiedzUsuńMiałam grejpfrutowe, co mogę powiedzieć, to bardzo porządne mydło, esencjonalne, tłustawe, porządnie oczyszczające, a przy tym bardzo delikatne dla skóry. Poza tym jest duże i wydajne.
OdpowiedzUsuńWspaniałe mydełka.
Usuń