Masło do ciała Tropic niemieckiej marki Logona zawitało do mnie w pierwszych dniach listopada (czyt.: Naturalne pyszności) ze sklepu ecobody.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Opis producenta
Masło kakaowe intensywnie natłuszcza skórę i sprawia, że staje się ona miękka jak aksamit. Olej jojoba intensywnie i długotrwale ją nawilża, a masło shea regeneruje i zapobiega przedwczesnemu starzeniu się poprzez stymulację komórek. Masło shea posiada także delikatny, naturalny filtr słoneczny, dzięki czemu chroni przed promieniowaniem UVB. Olej palmowy uspokaja, wycisza i łagodzi wszelkie podrażnienia. Ekstrakt z kokosa zapobiega utracie wody i wspomaga odbudowę naturalnej bariery lipidowej skóry. Ekstrakt z ananasa poprawia elastyczność i jędrność skóry, a bogaty w antyoksydanty ekstrakt z papai wygładza i chroni przed wolnymi rodnikami.
Do codziennej pielęgnacji zwłaszcza suchej skóry. Produkt polecany także do skóry wrażliwej.
Produkt bezglutenowy. Nie zawiera środków konserwujących. Nie testowany na zwierzętach
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Moja ocena
Masło do ciała Tropic rozkochało mnie w sobie egzotycznym i smakowitym zapachem. Masło kakaowe i ananas pieszczą zmysły, a soczysta mieszanka cytrusów pozwalają się zrelaksować. Zapach nie jest przesłodzony ani sztuczny. Intensywność zapachu mnie cieszy, bo mogę się nim delektować dłużej. Zapach towarzyszy mi po przebudzeniu i jest to przyjemny poranek. Tropic to w pełni moje zapachowe klimaty.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Opakowanie jest bardzo estetyczne. Nawiązuje do słonecznej plaży i pięknie zdobi łazienkową półkę. Zawiera ochronną nakładkę i jest łatwe w transporcie.
Masełko należy zużyć w ciągu 3 miesięcy od otwarcia.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Konsystencja masła trafia w mój gust, bo uwielbiam gęste masełka. Tropic mimo gęstości, błyskawicznie się wtapia w skórę. Nie pozostawia tłustego filmu ani się nie roluje, dzięki czemu można spokojnie nakładać ubranie. Nie mogłam trafić lepiej. Logona dopracowała do perfekcji tworzenie Tropic.
Masełko jest bardzo wydajne i jest to duża zaleta produktu. Po miesiącu używania nadal nie widzę dna w opakowaniu o pojemności 200 ml, co mnie niezmiernie raduje. Nie nic milszego dla kosmetycznej duszy, jak myśl, że świetnym produktem można się wciąż rozkoszować.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Moja skóra pokochałam bezgranicznie masło Tropic. Aż trudno mi uwierzyć w to, że przez tyle lat przechodziłam obojętnie obok tak wyśmienitego cudeńka. Teraz muszę nadrobić stracony czas.
Moja skóra dzięki Tropic wygląd na zdrową. Jest nawilżona, odżywiona i gładka jak jedwab. Masło nadaje się na każdą porę roku, ale szczególnie polecam je na okres zimowy. Jest wymarzonym pomocnikiem w walce ze suchą skórą, gdy musimy znosić mroźną temperaturę za oknem i wysuszające powietrze z ogrzewania w domu.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Masło do ciała Tropic to jedno z najlepszych masełek, jakie miałam kiedykolwiek okazję kosztować. Tropic to zdecydowanie ścisła czołówka najlepszych maseł do ciała i jest warte swojej ceny (ok. 55 zł).
Tropic jest dla mnie wielką niespodzianką, bo nawet nie przypuszczałam, że marka Logona w swojej ofercie ukrywa takie arcydzieło. Tropic rzucił mnie na kolana i jestem ciekawa, czy drugie masło Oriental zrobi na mnie również tak piorunujące wrażenie. W najbliższej przyszłości chętnie się o tym przekonam, lecz na razie spieszę celebrować wspólne chwile z Tropic, myślami przenosząc się na egzotyczną wyspę.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Skład INCI: Aqua (Water), Butyrospermum Parkii (Shea Butter) Fruit*, Cetearyl Alcohol, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Caprylic/Capric Triglyceride, Elaeis Guineensis (Palm) Oil*, Sorbitan Stearate, Squalane, Glycerin, Cera Flava (Beeswax), Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Alcohol*, Parfum (Essential Oils), Cocos Nucifera (Coconut) Extract*, Sucrose Cocoate, Xanthan Gum, Tocopherol, Ananas Sativus (Pineapple) Fruit Extract, Carica Papaya (Papaya) Fruit Extract, Lactic Acid, Sodium Lactate, Potassium Sorbate, Kaliumsorbat
* z kontrolowanych upraw biologicznych
mam wielka ochotę na to masło. jak tylko zdenkuję zapasy z pewnością się skuszę
OdpowiedzUsuńMasełko jest wyśmienite. Jestem też bardzo ciekawa wersji Oriental.
Usuń