Masło shea Nilotica polskiej, naturalnej marki EcoBeauty trafiło do mnie w styczniu (czyt. Deszczowa zima) i błyskawicznie skradło moje serce.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Właściwości:
∙ lekka, jedwabista konsystencja
∙ mocno nawilżające i natłuszczające
∙ wygładzające
∙ przeciwzmarszczkowe
∙ posiada naturalny filtr słoneczny.
Masło Shea to cudowny środek do pielęgnacji skóry. Zwykłe masło jest twarde i należy je najpierw rozpuścić w dłoni, a potem aplikować. Nilotica to odmiana masła, które jest miękkie i jedwabiste. Zapach ma słodszy i bardziej orzechowy. Pochodzi ze wschodniej części Afryki - dokładnie z Ugandy, z nieskażonych dżungli. Swą delikatność zawdzięcza większemu udziałowi substancji oleistej w której rozpuszczone są przede wszystkim witaminy A i E.
Mała ilość masła starcza na bardzo długi czas. Jego konsystencja umożliwia dokładną aplikację. Masło dużo szybciej się wchłania.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Shea Nilotica warto wmasowywać w skórę codziennie. Uchroni ją to przed utratą wilgoci i jędrności. Masło to bogate jest w kwasy tłuszczowe, które szybko leczą suchą, spękaną skórę, łuszczycę oraz poparzoną słońcem skórę. Polecane jest również dla skory dojrzałej.
W temperaturze pokojowej masło jest półpłynne, kremowe i miękkie. Dużo szybciej się wchłania. Poleca się je osobom, których skóra wymaga głębokiego nawilżenia - również dzieciom. Masło w niewielkim stopniu chroni przed promieniowaniem UV (SPF ok. 6). Nadaje się do każdej części ciała. Również do twarzy i pod oczy.
Zastosowanie:
∙ bezpośrednio na skórę
∙ do produkcji kosmetyków profesjonalnych i w warunkach domowych
∙ do zabiegów w salonach kosmetycznych i salonach masażu.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Moja ocena
Producenta spełnia wszystkie obietnice. Jedynie nie mogę zgodzić się z producentem w sprawie zapachu. Nie czuję orzechowego zapachu, a zapach wiosennych liście zmoczonych w deszczu. Jest świeżość i powiew wiosny. Kocham ten zapach. Mogłabym się nim otulać całym dniem i nocą.
Masło Nilotica jest rewelacyjne. To wymarzone masło dla miłośników masła shea. To czołówka maseł shea. Pozostawia skórę gładką jak jedwab. Jest bardzo wydajne.
Niestety masełko nie jest bez wad. Jego wadą jest trudna dostępność. Sklep EcoBeauty ma ograniczony dostęp do Nilotica i ciężko przewidzieć, kiedy znów się pojawi w sklepie. A ja już poluję na kolejne opakowanie.
Masło Nilotica EcoBeauty kosztowała 21 zł (50 g).
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Czytałam o tej odmianie i od jakiegoś czasu poluję na nie i nie mogę trafić :P. Inne shea miałam, ale chodzi za mną właśnie to :D
OdpowiedzUsuńMasełko jest niesamowite. Jeszcze na oku Nilotica z innej firmy.
UsuńNie próbowałam jeszcze Nilotiki.
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz spróbować. Później inaczej spogląda się na masło shea.
Usuń