10.02.2016

Szałwiowa mgła od Erbaviva

Kalifornijska, naturalna marka Erbaviva z 20-letnim doświadczeniem wpadła mi w oko za sprawą organicznego dezodorantu. Wybrałam wersję Lemon & Sage. 

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Dobranie odpowiedniego naturalnego dezodorantu to bardzo trudne zadanie. Należy kierować się indywidualnymi warunkami. Choć produkt Erbaviva ma wysokie noty wśród kobiet, to wolałam podejść do niego z dystansem. Nie miałam zbyt dużych wymagań. Na początek dezodorant został wystawiony na lekką próbę, podczas leniwej niedzieli. Nie zdał testu. Nie czułam nieprzyjemnego zapachu potu, ale moje ubranie było mokre. Cytrusy zostały zabite intensywną wonią szałwi. Po tym dniu nie miałam już żadnych oczekiwań wobec Erbaviva. Nie sądziłam, że może być lepiej. I nie było. Aktywny dzień sprawił, że dezodorant całkowicie zmoczył moje ubranie. Jeśli zimą dezodorant Lemon & Sage nie poradził sobie z ochroną, to nawet nie wyobrażam sobie, jak zachowałby się latem. Chyba bym utonęła. 

Dezodorant Erbaviva nie skradł mojego serca, a przed nazwaniem go kitem uratował go fakt, że zabija nieprzyjemny zapach potu. Jeśli ktoś lubi mokre ubranie, to śmiało może sięgać po ten dezodorant. Ja już do niego nie wrócę, lecz ochota na dalsze poznawanie marki mi nie minęła i być może kiedyś jeszcze na coś się skuszę. 

Opakowanie dezodorantu działa bez zarzutu. Po otwarciu należy go zużyć w ciągu 5 lat. 

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Całe szczęście, że producent oferuje dwie pojemności dezodorantu: 30 ml w cenie 33 zł i 100 ml w cenie 95 zł. W Polsce do kupienia wyłącznie w sklepie Galilu

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Skład INCI: *Alcohol, *citrus medica limonum (lemon) peel oil, *salvia officinalis (sage) oil, *pogostemon cablin (patchouli) oil, *melaleuca alternifolia (tea tree) leaf oil.
*denotes certified organic ingredient.

2 komentarze:

  1. Ja ostatnio kupiłam sobie dezodorant na bazie cytrusów z Weledy i nawet daje radę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie dezodoranty Zatik i Urtekram, szczególnie wersja Nordycka Brzoza jest udana. Jednak przyjrzę się tej Weledzie, którą polecasz.

      Usuń