Lato zachęca do podróżowania i każdy czeka na ten czas. A w podróż wybrał się ze mną Marius Fabre.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Marius Fabre, Moisturizing body milk Mandarine Verte: Aqua (water), Caprylic capric triglycerides, Citrus aurantium aqua* (bitter orange flower), Olea europaea oil*(olive oil), Cetearyl alcohol, Cetearyl glucoside, Hydrogenated caprylyl olive esters, Glycerin, Butyrospermum parkii* (shea butter), Citrus nobilis (mandarin) oil, Citrus limonum oil (lemon oil), Pelagonium gravaolens oil, Lavandula officinalis oil, Xanthan gum, Sodium benzoate, Potassium sorbate, Tocopherol, D-Limonene. * Organically grown ingredients (kup).
Marius Fabre, Intensive hand repair cream: Aqua, Olea europaea, Glycerin, Glyceryl stearate, Cetearyl alcohol, Butyrospermum parkii, Calendula officinalis extract, Glyceryl stearate, Lavandula officinalis oil, Cinnamomum camphora oil, ceteareth-20, Ceteareth-12, Xanthan gum, Sodium benzoate, Potassium sorbate, Benzylic alcohol, Tocopherol (kup).
Strona Marius Fabre.
Wspaniała podróż:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńDziękuję za oprowadzenie mnie po Krakowie <3 Nie znam marki, co to za kosmetyki?
OdpowiedzUsuńMarius Fabre to marka z Francji.
Usuńhttp://www.marius-fabre.com/en/
Kosmetyki, które ze mną podróżowały to: regenerujący krem do rąk o cudnym zapachu sosnowego lasu oraz balsam do ciała mandarynkowy.