Naturalna, włoska marka Naarei zdobyła moje uznanie i zagościła w moim domu. O Naarei pisałam w marcu (czyt. Naarei w Polsce) oraz w maju (czyt. Poznajmy bliżej Naarei). Tym razem specjalnie dla Reni prowadzącej świetny blog Szminką po lustrze, by ułatwić jej zakupy internetowe prezentuję z bliska podkłady Naarei.
Podkład nawilżający i odmładzający mają dokładnie te same odcienie, a różnią się jedynie konsystencją i składami. Podkład nawilżający jest lżejszy, bardziej wodnisty i mniej kryjący od odmładzającego. Odmładzający ma gęstą konsystencją i bardzo dobre krycie Podkład nawilżający porównałabym do podkładu rozświetlającego Dr. Hauschka (czyt. Rozświetlona buzia) i poleciłabym dziewczynom nieszukających mocnego krycia, a te które właśnie szukają solidnego krycia powinny sięgnąć po podkład odmładzający.
Podkład nawilżający
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Podkład odmładzający
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Podkład odmładzający
Odcienie najjaśniejsze: 001, 002, 003 (od lewej)
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Odcienie: 001, 002, 003 (od dołu)
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Reniu mam nadzieję, że dobrze wybierzesz i będziesz zadowolona z zakupu podkładu Naarei.
Podkłady Naarei do kupienia w sklepie Perla Negra oraz w Kosmetyki Naturalne Boutique w cenie 126 zł.
oj kusisz ;)
OdpowiedzUsuńBardzo udane kosmetyki. Same kupię niedługo nawilżający.
UsuńMiłośniczko, bardzo serdecznie Ci dziękuję :* Jesteś kochana!
OdpowiedzUsuńTak mi się coś wydaje, że 2 jest jakby dla mnie stworzona. Fajną mają konsystencję, na pewno skuszę się na ten podkład.
Bardzo mi pomogłaś, dziękuję :*
Ogromnie się cieszę, że mogłam ci pomóc.
UsuńMoże dam mu szansę. Niestety jak na razie firma trochę mnie zawiodła. Kupiłam podkład z tej firmy, ale w kompakcie i jest fatalny. Ciężko się go nakłada, gromadzi się w załamaniach, wbrew pozorom kiepsko kryje, znika praktycznie po kilku godzinach (i to w bardzo brzydki sposób), a w niektórych miejscach jak strefa T trochę się waży pod koniec dnia. Jedyna zaleta to chyba ten dobry skład, bo faktycznie, moja skóra czuje się lepiej w porównaniu do sporej ilości podkładów. Dlatego też może dam szansę pokładowi w płynie, ze względu na inną formułę.
OdpowiedzUsuńMnie dość mocno zaciekawiła marka Naarei, a pomadka spisuje się idealnie. Podkład w płynie na pewno też znajdzie się na mojej półce.
Usuń