Francuska, naturalna marka Phyt's zdominowała ostatnio moją pielęgnację. Tym razem opowiem wam o mleczko do demakijażu.
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Mleczko ma subtelny, kwiatowy zapach, ale jest bardzo delikatny. Czasem mam wrażenie, że mleczko jest bezzapachowe.
Konsystencja wyjątkowo gęsta. Podoba mi się to. Lubię taką gęstość. Nic się nie wylewa z dłoni.
Mleczko znakomicie oczyszcza skórę. Skóra jest po nim mięciutka. Znakomity efekt. Nadaje się do zmywania oczu, bo nic nie piecze.
Mleczko jest wydajne. Po otwarciu należy zużyć w ciągu 3 miesięcy, lecz ja używałam dłużej i nic mi nie było.
Moja skóra pokochała to mleczko. Jest warte swojej ceny. Z miłą chęcią jeszcze do niego wrócę. Zdecydowanie jedno z najlepszych mleczek w moim całym kosmetycznym życiu.
|
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Mleczko do demakijażu do kupienia w sklepie Kissinger w cenie 99 zł.