Krem do rąk Phyt's

 Francuska marka Phyt's nadal mnie ciekawi. Dziś opowiem wam o kremie do rąk. 

Krem pachnie intensywnie ziołami. Mieszanka zapachów jest przyjemna, ale ulotna. 

Konsystencja jest dość gęsta. Kolor biały. 

Waga 40 g towarzyszyła mi przez 20 dni stosowania raz dziennie. Po otwarciu należy krem zużyć w ciągu 3 miesięcy.

Krem od razu nie wchłania się do matu. Po nałożeniu zostawia tłusty film. Dopiero po upływie 30-40 minut krem się wchłania całkowicie i można wtedy już spokojnie wracać do codziennych czynności.

Krem bardzo dobrze dba o moje dłonie i paznokcie. Sprawdza się nawet zimą. Jak dla mnie to krem dla każdego.

Krem do kupienia w sklepie Kissinger w cenie 119 zł.

Skład INCI: Aqua/Water/Eau, Corylus avellana (Hazel) seed oil*, cetearyl alcohol, Elaeis guineensis (Palm) oil*, parfum (Fragrance), Aloe barbadensis leaf extract*, Glycerin, cetearyl glucoside, Ricinus communis (Castor) seed oil*, glyceryl stearate citrate, tocopherol, Lavandula hybrida oil*, Pogostemon cablin oil*, Citrus medica limonum (Lemon) peel oil*, Santalum album (Sandalwood) oil, Rosmarinus officinalis (Rosemary) leaf oil*, Citrus aurantium amara (Bitter Orange) leaf/twig oil*, silica, glyceryl caprylate, xanthan gum, citric acid, citral**, geraniol**, limonene**, linalool**
 
* z upraw ekologicznych
** składnik występujący naturalnie w olejku eterycznym

Zapach Chloe eau de parfum Naturelle od Chloe

Zapachy marki Chloe przypadają mi do gustu. Zatem z chęcią sięgnęłam po nowy zapach z 2021 roku - Chloe eau de parfum Naturelle. Zapach jest mieszanką kwiatów. To zdecydowanie wiosenny zapach. Intensywny. Długo utrzymuje się na skórze. Podoba mi się, ale mam zastrzeżenie, co do ceny. 30 ml za 300 zł, to dla mnie przesada. Poczekam z zakupem, aż cena spadnie. 

Zapach Live Luxe od Jennifer Lopez

Jennifer Lopez bardzo lubię jako aktorkę i piosenkarkę, więc z chęcią sięgnęłam po jej perfumy. Wybór padł na Live Luxe z 2006 roku. Zapach bardzo intensywny, ma tzw. ogon. Jest to mieszanka owocowo-kwiatowa z bardziej wyczuwalną nutą owoców niż kwiatów. Zapach udany. 

Za zapach zapłaciłam 100 zł za 100 ml.

Serum do twarzy od Fleurance Nature

Francuską, naturalną markę Fleurance Nature już zdążyłam poznać. Jednak serum do twarzy jest dla mnie nowością. 

Serum pachnie bardzo mocno kwiatami. Zapach jest przepiękny. Chciałabym takie perfumy. Zapach długo utrzymuje się na skórze. 

Konsystencja lejąca, wodnista. Trzeba uważać, by się serum nie wylało ze skóry. Kolor serum lekko brązowy.

Opakowanie wygodne. Aplikator działa do samego końca. 

Pojemność 30 ml towarzyszyła mi przez 18 dni używania 2 razy dziennie. Po otwarciu serum należy zużyć w ciągu 6 miesięcy. 

Moja skóra bardzo polubiła to serum. Dzięki niemu jest należycie odżywiona. Z miłą chęcią jeszcze do niego wrócę. A jeszcze mam apetyt na dalsze poznawanie marki. 

Serum do kupienia w sklepie Ecco-Verde w cenie 79, 00 zł.

Skład INCI:     Aqua (Water)c15-19 alkaneRoyal Jelly Extract [1]glicerynaLauryl GlucosidePolyglyceryl-2 DipolyhydroxystearateButyrospermum Parkii (Shea) Butter [2]Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil [1]Argania Spinosa (Argan) Kernel Oil [2]Medicago Sativa (Alfalfa) Extract [3]Aloe Barbadensis (Aloe) Leaf Juice Powder [1]Sodium HyaluronateCetearyl AlcoholGlyceryl Stearate SEsodium olivoyl glutamateMicrocrystalline CelluloseSodium BenzoateBenzyl AlcoholParfum (Fragrance)Xanthan GumPotassium SorbateCellulose GumLinaloolCitronellolLimoneneTocopherolCitric AcidEugenol

    1 - z kontrolowanych upraw ekologicznych
    2- z rolnictwa organicznego i ze sprawiedliwego handlu
    3 - wykonane z surowców organicznych

Zapach M od Mariah Carey

Zapach M od Mariah Carey z 2007 roku, to orientalno-kwiatowy. Jest mocny, ma tzw. ogon. Jest bardzo słodki. Podoba mi się. Raczej na wieczór, niż na dzień. W dzień może zmęczyć. Jestem ciekawa pozostałych zapachów gwiazdy. Najbardziej ciekawi mnie Forever. Może niedługo go poznam.

Zapach kosztował 100 zł za 100 ml.

Zapach Luscious Pink od Mariah Carey

Piosenkarkę Mariah Carey uwielbiam. Zatem to była tylko kwestia czasu, aż sięgnę po jej perfumy. Zapach Luscious Pink z 2008 roku, to mieszanka kwiatowo. Bardzo trwała, długo utrzymuje się na ubraniu i na ciele. Podoba mi się. Udany zapach. 

Za zapach zapłaciłam 100 zł za 100 ml.

Zapach Chantal Thomass od Chantal Thomass

Miałam już do czynienia z perfumami Chantal Thomass, ale żadne mnie nie zachwyciły. Dopiero zapach z 2002 roku okazał się strzałem w dziesiątkę. Wyczuwam kwiatowo-owocową mieszankę przyprószoną pudrem. Zapach na każdą okazję. Można nosić o każdej porze dnia. 

Za zapach zapłaciłam 63 zł.

Zapach Reb'l Fleur Love Always od Rihanna

Rihanna w 2018 roku wydała nową wersję kultowego już zapachu Reb'l Fleur. Zapach nazywa się Reb'l Fleur Love Always. Jako fanka piosenkarki musiałam go mieć. Zapach okazał się bardzo zbliżony do swojego pierwowzoru. Tylko jest odrobinę głębszy. Jednak nie ma sensu przepłacać. Nie wrócę już do niego.

Za zapach zapłaciłam 120 zł za 100 ml.

Wege Festiwal w Krakowie

Wczoraj i dziś w Krakowie odbywa się Wege Festiwal, Al Focha 40 (Hala Cracovia). Wczoraj w godzinach 12:00 - 20:00, a dziś od 12:00 do 18:00. Więcej o wydarzeniu Facebook.

Miłośnik Natury się wybrał i odwiedził takie stanowiska jak: Zielony Talerz, HATO Vegan Sushi, Pitaya Warszawa. Na tych stanowiskach wszystko wegańskie i w Roślinny, ale gdzie indziej mogą być tylko wegetariańskie, więc trzeba pytać. O godzinie 12:00 jeszcze mało było osób, więc spokojnie można było zrobić zakupy i zjeść. Później już się schodzili ludzie. 

Zdjęcia z Facebook wystawców. 

Autor zdjęć: Miłośnik Natury

Naturalny skarb z Węgier, czyli krem do twarzy Flawless od Pure White Cosmetics

Naturalną markę z Węgier Pure White Cosmetics miałam już na swoim radarze od pewnego czasu. W końcu skusiłam się na krem do twarzy Flawless. 

Krem pachnie subtelnie kwiatami. Zapach jest ulotny. 

Gęsta konsystencja ładnie się wtapia w skórę. Nie pozostawia tłustego filmu. Krem ma kolor biały. Jest to krem uniwersalny. Dla każdego rodzaju skóry i na każdą porę roku. 

Pojemność 50 ml towarzyszyła mi przez 20 dni przy stosowania 2 razy dziennie. Krem po otwarciu należy zużyć w ciągu 6 miesięcy. 

Opakowanie higieniczne. Choć nie można kontrolować zużycia, więc nie wiemy, kiedy krem się ma skończyć. 

Moja skóra bardzo polubiła ten krem. Chętnie do niego wrócę, ale też jestem ciekawa teraz innych kosmetyków marki.

Krem do kupienia w sklepie Ecco-Verde w cenie 157 zł.

Skład INCI:     Aqua (Water)Aloe Barbadensis Leaf Juice [1]Glyceryl Stearate SEOrbignya Oleifera (Babassu) Seed Oil [1]UndecaneTridecaneCocos Nucifera (Coconut) Oil [1]Coco CaprylateHelianthus Annuus (Sunflower) Seed Oillilium candidum (white lily) flower extractCamellia Sinensis Leaf Oil [1]Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil [1]Silk Amino AcidTocopherolBenzyl AlcoholSalicylic AcidSorbic AcidParfum (Fragrance) [2]Micatitanium dioxidemica (CI 77019)Ci 77891 (Titanium Dioxide)Ci 77861 (Tin Oxide)Sodium Phytate

   1-  z kontrolowanych upraw ekologicznych
   2-  z naturalnych olejków eterycznych

Nowość na mapie Krakowa, czyli wegańska cukiernio-piekarnia Chlebak

W tym roku Mikołajki były wyjątkowo udane dla wegan. W Krakowie od 6 grudnia na Woli Duchackiej, ul. Łużycka 12 działa cukiernio-piekarnia o nazwie Chlebak. Serwują same uzależniające pyszności. Sami sprawdźcie. Będziecie z pewnością tam wracać i to nieraz. Polecam gorąco. Zapraszam też na ich Facebook. 

Autor zdjęć: Miłośnik Natury

Woda kwiatowa z bławatka od Florame

Moja skóra bardzo lubi wszelkie wody kwiatowe. Tym razem sięgam po wodę z bławatka od Florame. 

Woda pachnie intensywnie świeżo skoszonym sianem. Zapach przyjemny. Długo utrzymuje się na skórze. 

Woda ładnie wtapia się w skórę. 

Pojemność 200 ml towarzyszy nam przez pół roku. Po otwarciu należy ją zużyć w ciągu 6 miesięcy. 

Wodę stosowałam rano i wieczorem jako tonik. W tej roli spisała się świetnie. 

Z miła chęcią jeszcze do niej wrócę.Dla fanek wód kwiatowych to lektura obowiązkowa.

Woda do kupienia w sklepie Ecco-Verde w cenie 49,99 zł.

Skład INCI:   Centaurea Cyanus (Flower) Water [1]Leuconostoc/Radish Root Ferment FiltrateAqua (Water)

    1 - aus kontrolliert biologischem Anbau

Mikołajki z Florame

 Właśnie przyjechał do mnie Mikołaj. 

Przeciwzmarszczkowy olejek do twarzy znam i bardzo lubię. Natomiast krem na noc to dla mnie nowość. Miałam go na liście na przyszły rok, ale udało mi się go kupić taniej w tym roku, więc jestem bardzo szczęśliwa. 

Zakupy zrobiłam w sklepie Bee.pl, który bardzo polecam.

Moje eko torby

 Już długo nie korzystam z toreb foliowych. Mam oto takie torby materiałowe. 

Czarny egzemplarz jest polskiej marki Dzika Fastryga. 

Zapach Signature II od Shawn Mendes

Muzykę kanadyjskiego piosenkarza Shawn Mendes bardzo lubię, więc z chęcią sięgnęłam po jego zapach Signature II wydane w 2018 roku. Zapach miał być orientalno-drzewny. To zapach unisex. Początek jest bardzo przyjemny, bardzo kobiecy. Czuć mieszankę owoców. Niestety ta woń szybko mija i zostaje męski, drzewny klimat. Czuć sosnę i bagno. Nie podoba mi się, to co zostaje z tego zapachu. Szkoda, bo miałam duże oczekiwania wobec tego zapachu. Może jego pierwszy zapach Signature z 2017 roku, by do mnie bardziej przemawiał, bo ma być orientalno-waniliowe, ale jakoś nie ciągnie mnie do jego poznania bez wcześniejszych testów.

Za zapach zapłaciłam 75 zł za 50 ml.

Herbatki na grudzień, czyli Pukka, Yogi Tea i English Tea Shop

 Uwielbiam herbatki. Tym razem w grudniu będą mi towarzyszyć takie oto egzemplarze. 

Zastrzyk energii, czyli serum na noc od Living Nature

Naturalną markę z Nowej Zelandii Living Nature kocham do szaleństwa. Tym razem sięgam po serum na noc. 

Serum pachnie subtelnie owocami. Zapach przyjemny. 

Konsystencja średnio gęsta. Woda pierwsza w składzie daje o sobie znać. Serum ładnie się wtapia w skórę. Wchłania się do matu. Nie zostawia tłustego filmu.

Producent zaleca stosowanie serum na noc, ale ja je stosowałam też na dzień. 

Pojemność 30 ml towarzyszyła mi przez miesiąc używania 2 razy dziennie. Po otwarciu serum należy zużyć w ciągu 6 miesięcy. 

Atomizer działa bez kłopotu. Opakowanie jest z ciemnego szkła, więc nie ma możliwości śledzenia zużycia serum.

Moja skóra uwielbia to serum. Dzięki niemu jest świetnie nawilżona i odżywiona. Serum warte swojej wysokiej ceny. Na pewno jeszcze do niego wrócę. 

W Polsce serum dostępne wyłącznie w sklepie Unikalne Kosmetyki na zamówienie w cenie 280 zł.

Skład INCI: Aqua, Cocos nucifera (coconut) oil**, Pentylene glycol (vegetable), Jojoba esters, Glycerin**, Cetearyl olivate, Galactoarabinan, Sorbitan olivate, Ribose, Mel (manuka honey)**, Sodium hyaluronate, Rosa canina (rosehip) fruit oil**, Salicylic acid, Aloe barbadensis leaf juice powder**, Xanthan gum, Tocopherol, Sodium phytate, Parfum*, Mica CI 77019, Titanium dioxide CI 77891, CI 77492. *From natural essential oils: Limonene, Benzyl Benzoate

**Certified organic.