Uwielbiam pielęgnacyjne balsamy i pomadki do ust. U mnie zawsze musi być ich dużo. Tym razem na sezon jesień/zima zdecydowałam się na oto te ustowe nabytki od Lenz Naturpflege, Urtekram, Wooden Spoon, Bema, Bio Happy, Fresh&Natural i Friendly Organic.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Wow, spory zapas. Ja używam pomadek ochronnych tylko jak jadę na narty.
OdpowiedzUsuńDla mnie pomadka pielęgnacyjna to codzienność.
UsuńWidzę, że dużo pomadek zużywasz jesieni i zimą ;)
OdpowiedzUsuńIdą u mnie jak woda :)
UsuńWidzę, że zaopatrzyłaś się na całą zimę:) Ja bardzo wolno zużywam produkty tego typu:)
OdpowiedzUsuńTak, na całą zimę :)
UsuńZ takim zestawem aż chce się Zimy :)
OdpowiedzUsuń:):)
Usuń