Co się z tą pogodą stało?
W zimie wcale nie jest biało...
Gdzie ten luty, groźny, zły,
który szczerzył mrozu kły,
lecz, gdy humor dobry miał
na saneczkach z górki gnał?
I bałwanki lepił z nami,
szyby zdobił nam kwiatami
- miał pomysłów pełną głowę.
Niektórzy już wypatrują wiosny, a ja chętnie jeszcze bym skorzystała z uroków zimy i wybrała się na kulig, sanki i narty. Ale tylko przez tydzień. Później niech wiosna już zawita, bo zwierzęta leśne najbardziej jej oczekują. Mam nadzieję, że pamiętaliście o zwierzętach tej zimy.
A taką zimę ja miałam za oknem.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz