Naturalny sklepik Maurelii w tempie błyskawicznym podbił moje serce. Świetne produkty oraz profesjonalna obsługa sprawiają, że z wielką chęcią tam zaglądam. Choć aktualnie jestem na etapie zużywania zapasów, to już powoli przygotowuję listę życzeń na sezon jesień/zima.
Oto produkty, które szczególnie zwróciły moją uwagę i którym nie mogę się oprzeć:
Krem odżywczy do skóry suchej i wrażliwej firmy IBBEO
Producent zapewnia, że jego wysublimowana konsystencja oraz subtelny i słoneczny zapach jest jak pieszczota dla skóry. Zawarty w kremie olej konopny nadaje wyjątkowej jakości. Jego skład i staranności w procesie jego produkcji nadaje szczególnym właściwościom dermatologicznym: szybkie przenikanie do skóry, nawilżenie, jędrność i miękkość skóry.
Czytając recenzje użytkowniczek w internecie, można znaleźć same pochwały:
"Krem daje natychmiastowy efekt. Skórę odżywia, zmiękcza i nadaje elastyczności. Dla skóry suchej jest koniecznością".
"W końcu krem, który naprawdę odżywia i dba o suchą skórę bez sztuczności".
Krem ma pojemność aż 100 ml, więc będzie mi służył na długo. Jestem przekonana, że będzie to strzał w dziesiątkę.
Krem do kupienia w Polsce wyłącznie w sklepie Maurelii w cenie 95,53 zł.
Skład INCI: thymus vulgaris flower/leaf/stem water*, aqua, cannabis sativa seed oil*, helianthus annuus seed oil*, cera alba*, lecithine*, sodium olivate/aqua/ glycerin/ sodium hempseedate**, styrax tonkinensis resin extract*, dehydroacetic acid/ benzyl alcohol, benzyl benzoate**
*pochodzące z uoraw ekologicznych, **naturalnie występujące
Opis producenta brzmi bardzo zachęcająco, więc trudno przejść obojętnie koło takiego produktu. Maska ma kremową konsystencję. Zawiera w składzie oleje kokosowy, z baobabu oraz arganowy.
Phytema zapewnia, że systematyczne używania maski da nam rezultat odżywionych, wzmocnionych, miękkich, lśniących, łatwo się rozczesujących włosów oraz bardziej odpornych na uszkodzenia
.
Nie ukrywam, że nie mogę się doczekać, aż na własnych włosach się o tym przekonam.
Maska w Polsce do kupienia wyłącznie w sklepie Maurelii w cenie 55 zł.
Skład INCI: Aqua, Mentha piperita water*, Cetearyl Alcohol, Glycerin*, Andosonia digitata seed oil*, Cocos nucifera oil*, Butyrosperum parkii butter*, Argania spinosa kernel oil*, Tilia platyphyllos flower extract*, Cetearyl glucoside, Dicaprylyl ether, Lauryl alcohol, PCA ethyl cocoyl arginate, Dehydroacetic acid, Benzyl alcohol, Sodium hydroxyde, Citric acid, Potassium sorbate, Sodium benzoate, Parfum (fragrance), limonene, linalool, benzyl salicylate, citronellol.
* składniki pochodzące z upraw ekologicznych
Woda kwiatowa z rozmarynu firmy Phytema
Przeglądając ofertę marki Phytema, woda z rozmarynu od razu mnie zaciekawiła. Postanowiłam, że koniecznie muszę ją wypróbować. Woda rozmarynowa posiada właściwości przywracające skórze równowagę, tonizujące, oczyszczające oraz przeciwzmarszczkowe. Choć zalecana jest do skóry tłustej i trądzikowej, to mimo wszystko nie ostudziło to mojego zapału. Intuicja mi podpowiada, że także cudnie będzie działać na skórze suchej.
Rozmaryn jest silnym przeciwutleniaczem i sprzyja regeneracji skóry. Wspaniale pielęgnuje i oszyszcza tłuste włosy, zapobiega wypadaniu i stymuluje ich wzrost oraz likwiduje łupież. Woda z rozmarynu użyta jako końcowa płukanka przed suszeniem włosów, wzmacnia i nadaje im niepowtarzalny połysk oraz sprawia, że włosy nie przetłuszczają się tak szybko. I ta właściwość rozmarynu mocno mnie utwierdziła, że ten zakup będzie bardzo udany. Nie tylko będę używać wody rozmarynowej do pielęgnacji skóry twarzy, ale też nie będę jej skąpić moim włosom.
Produkt w Polsce do kupienia wyłącznie w sklepie Maurelii w cenie 45,25 zł
Skład (INCI): Rosmarinus officinalis *z upraw ekologicznych
Krem przeciwstarzeniowy do twarzy marki Savonille
Balsam do twarzy przeciwstarzeniowy jest bardzo bogaty w składzie. Zawiera olejek z paczuli, olejek z gorzkich pomarańczy, olej z orzechów laskowych, olej z krokosza barwierskiego, olej sezamowy, wosk pszczeli i masło kakaowe.
Producent zapewnia, że balsam jest jak eliksir pielęgnacyjny. Olej z orzechów laskowych reguluje wydzielanie sebum, olejek z paczuli redukuje trądzik. Za sprawą oleju z krokosza barwierskiego balsam doskonale przeciwdziała starzeniu się skóry, stąd polecany jest do pielęgnacji skóry suchej i dojrzalej. Olej sezamowy i olejek z paczuli pełni rolę regeneratorów komórek skóry. Skóra staje się bardziej gładka, nawilżona i młodzieńcza.
Produkty Savonille darzę ogromnym zaufaniem. Do tej pory ani razu nie zdarzyło mi się rozczarowanie ich produktami i z każdym nowym testowaniem utwierdzam się w przekonaniu, że Savonille to mistrzowie w swoim fachu. Dlatego ten balsam mogę brać w ciemno i wierzę, że będę z niego zadowolona.
Produkt w Polsce dostępny wyłącznie w sklepie Maurelii w cenie 41,25 zł
Skład INCI: Theobroma cocoa butter, carthamus tinctorius oil, sesamum indicum seed oil, corylus avellana seed oil, cera alba, pogostermum cablin oil, citrus aurantium bigaradia oil
Sezon jesień/zima zapowiada się dla mnie naturalnie i pachnąco.
Fajne te nowości :) aż strach wejść do sklepu...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOj fajne, aż leci mi ślinka. A ty się nie strachaj, tylko wchodź.
Usuńczuję się skuszona, lubię poznawać nowe naturalne marki
OdpowiedzUsuńRozumiem cię bardzo dobrze. Odkrywanie naturalnych marek to przyjemne zajęcie.
OdpowiedzUsuńTak woda rozmarynowa mnie kusi. Chyba byłaby dobra i dla mojej buzi i dla moich włosów. :)
OdpowiedzUsuńO tak, ta woda z rozmarynu musi być świetna. Jak tylko wpadnie w moje łapki, to się podzielę opinią.
UsuńI jak? Próbowałaś już krem odżywczy?
OdpowiedzUsuńNa razie wypróbowałam krem na dzień konopie&tymianek oraz peeling pszenica&szafran. Jestem zauroczona. Coś czuję, że będzie to jedna z moich ukochanych marek naturalnych.
UsuńMi najbardziej pasuje na razie ten nawilżający :)
UsuńAle naprawdę są świetne i mają piękne składy.
Już nie mogę się doczekać, aż wszystko przetestuję. Naprawdę sklepik Maurelii to skarbnica naturalnych cudeniek.
Usuń