Choć za oknem pada deszcz ze śniegiem, ja szykuję się już na wiosnę. I w tym pomogą mi oto te nowe kosmetyki.
Pomadka do ust z woskiem pszczelim Propolia (opis), szampon do włosów Propolia z miodem i włóknami bambusa (opis) i krem do rąk Propolia z woskiem pszczelim i miodem (opis).
(od lewej) Argital Odświeżająca pasta do zębów na bazie olejku z mięty, Bjobj Żelowa pasta do zębów z aloesem, Avril Krem do rąk z organiczną żurawiną, Lenz Naturpflege Krem do rąk z bio-łopianem i bio-nagietkiem, Biopha Organic Wybielająca pasta do zębów z mentolem, Coslys Wybielająca pasta do zębów z propolisem bio.
Francuskie mydełka Florame w czterech zapachach: migdału, werbeny, paczuli i geranium.
Mydełka fajne, z werbeną bym pierwsze łapała :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te mydełka Florame.
UsuńJa z Argital lubiłam Pastę z glinką, miałam wersje do wrażliwych zębów, planuje zakup innej wersji, bardzo dobre pasty, natomiast te z Coslys mniej skutecznie oczyszczają zęby, ale też są niezłe. Kosmetyki Propolia bardzo fajnie się zapowiadają,
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, jak się spiszą u mnie pasty.
UsuńSuper zakupy, udanych testów.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń