Balsamy do ust to u mnie must have i to w dużej ilości. Zatem nie mogłam przejść obojętnie koło miodowego balsamu Propolia.
Balsam pachnie mocno plastrem miodu. Zapach jest cudny i długo utrzymuje się na ustach.
Konsystencja balsamu jest bardzo twarda. Jest to jeden z najbardziej twardych balsamów do ust, jakie miałam. Dzięki swojej konsystencji balsam jest bardzo wydajny. Towarzyszył mi przez 3 tygodnie wyjątkowo intensywnego używania. Używałam go kilka razy dziennie.
Jednak balsam nie jest bez wad. Jeśli miałabym się czegoś uczepić, to w składzie zbędny jest talk. Niepotrzebnie producent dorzucił go do składu. Gdyby nie było talku, skład byłby świetny.
Mimo nieszczęsnego talku w składzie, moje usta polubiły balsam Propolia. Za jego sprawą były nawilżone i odżywione należycie. Z miłą chęcią jeszcze wrócę do tego balsamu.
Balsam do ust należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia.
Balsam do ust Propolia do kupienia w sklepie BeeYes w cenie 25 zł.
Skład INCI: Prunus Armeniaca (Apricot) Kernel Oil*, Cera Alba (Beeswax), Butyrospermum Parkii (Shea) oil*, Cocos Nucifera (Coconut) oil*, Talc, Aroma, Propolis Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) leaf oil, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Benzyl cinamate, Benzyl Salicylate.
* Składniki pochodzące z upraw ekologicznych.
Produktu nie znam, ale faktycznie, talk tutaj zupełnie nie pasuje i pokazuje, jak można popsuć trochę, fajny produkt :)
OdpowiedzUsuńTak, talk zbędny.
Usuń