Francuską, naturalną markę Coslys bardzo cenię. Tym razem wybrałam krem do skory suchej i wrażliwej z ekstraktem z róży.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Opis producenta
Krem odżywia i chroni skórę suchą i wrażliwą. Zawiera aktywny składnik nawilżający pochodzący z buraka. Formuła została wzbogacona masłem karite oraz olejkiem z pestek moreli, dzięki czemu krem zmniejsza uczucie dyskomfortu i ściągniętej skóry. Skóra zostaje dogłębnie odżywiona.
Połączenie ekstraktów z organicznej róży i rumianku oraz naturalnego bisabololu koi skórę szczególnie wrażliwą, zapobiega negatywnemu wpływowi czynników zewnętrznych. Skóra staje się miękka i piękna.
Coslys gwarantuje zawartość kompletnego i pełnego ekstraktu z róży. Ekstrakt z róży jest pozyskiwany metodą, która została opatentowana przez producenta Coslys, mającą na celu zachowanie najaktywniejszych właściwości rośliny:
- metoda ekstrakcji inspirowana przez podstawy fytotreapii. Poszanowanie dla rośliny - metoda ekstrakcji pozwalająca na zachowanie najbardziej "żywej" części rośliny.
- eko - ekstrakcja, nie zanieczyszczająca, pozbawiona chemii, z użyciem składników pochodzących od roślin
-bioekonomiczna inicjatywa, partnerstwo z lokalnymi firmami i stowarzyszeniami. Procesy ekstrakcji z roślin mają miejsce 30 km od laboratoriów Coslys.
Podaruj swojej twarzy zasłużony bukiet kwiatów każdego dnia!
Ekstrakt z białej lilii, dzięki zawartym w nim aminokwasom i flawonoidom, zapobiega starzeniu się skóry. woda kwiatowa z róży została wybrana dzięki swojemu działaniu tonizującemu.
Organiczna, bogata w kwas salicylowy woda kwiatowa z wiązówki błotnej ma właściwości oczyszczając, a woda kwiatowa z rumianku działa łagodząco.
Twoja skóra jest wyjątkowa, dbaj o nią: oczyszczaj ją i chroń za pomocą dobrze dobranych produktów, które rozjaśnią twoją cerę.
Marka Coslys powstała w 2003 r. i ma swoją siedzibę w samym sercu regionu Maine-et-Loire, który jest kolebką działalności badawczej dotyczącej roślin. Od ponad 20 lat laboratorium badawczo-rozwojowe opracowuje kosmetyki organiczne i oferuje produkty, które są skuteczne, przyjemne w użyciu i przyjazne dla środowiska.
Do skomponowania kosmetyków Coslys stara się w szczególności wykorzystywać naturalne, rodzime składniki, pochodzące z francuskich ogrodów i tradycyjnych gospodarstw, wszystko po to aby w jak największym stopniu zapewnić równowagę w środowisku.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Moja ocena
Krem pachnie subtelnie różą. Zapach jest na tyle mglisty, że czasem mam wrażenie, że krem jest bezzapachowy.
Gęsta, zbita i biała konsystencja to coś co lubię. Tą konsystencją krem Coslys od razu mnie kupił.
Krem nie wchłania się od razu. Trzeba dać mu czas i ładnie wmasować. Krem nadaje się i na dzień, i na noc. Ja stosowałam 2 razy dziennie. Po otwarciu krem należy zużyć w ciągu 9 miesięcy. Jest dość wydajny. Mnie towarzyszył przez miesiąc.
Moja skóra bardzo polubiła ten krem. Dzięki niemu moja skóra jest nawilżona i odżywiona tak jak trzeba. Krem jest uniwersalny i pasuje na każdą porę roku. A z mrozami też sobie daje świetnie radę. Jestem bardzo ciekawa innych kosmetyków Coslys.
Wadą produktu jest jego trudna dostępność. Jeszcze jest dostępny w sklepie Lost Alchemy w cenie 59,99 zł.
Wadą produktu jest jego trudna dostępność. Jeszcze jest dostępny w sklepie Lost Alchemy w cenie 59,99 zł.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza |
Skład INCI: aqua, spiraea ulmaria flower extract*, decyl oleate,caprylic/capric triglyceride, glyceryl stearate SE, glyceryl stearate, glycerin, anthemis nobilis flower water*, prunus armeniaca (apricot) kernel oil*, cetearyl alcohol, sodium PCA, butyrospermum parkii (shea) butter*, oleic/linoleic/linolenic polyglycerides, rosa damascena flower extract*, cetyl palmitate, cocoglycerides, xanthan gum, bisabolol, parfum, benzyl alcohol, citric acid, dehydroacetic acid, tocopherol, glycine soja (soybean) oil, linalool, limonene, citronellol, benzyl salicylate, geraniol.
*z rolnictwa ekologicznego
99% składników jest pochodzenia naturalnego
20.25% składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego
U mnie ten krem wchłania się bardzo szybko. Na mrozy zdecydowanie był za słaby. Obecnie, gdy pogoda wiosenna bardzo mi służy .
OdpowiedzUsuńU mnie podczas mrozów też spisywał się dobrze. Udany krem.
Usuń