1.12.2014

Nowinki z TK MAXX, czyli co naturalnego piszczy na półce

TK MAXX nie zwalnia w swojej miłości do naturalnych kosmetyków. Aktualnie półki aż trzeszczą pod ciężarem naturalnych cudeniek. 

Amerykańska, naturalna marka The Botanical Societies w swojej ofercie posiada esencjonalne olejki o pojemności 10 ml w cenie 24,99 zł. 

Wybór zapachów spory: grejfrut, rozmaryn, paczula, drzewo herbaciane, lawenda. 

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


Lubiana przeze mnie marka Heyland&Whittle, która zachwyciła mnie swoimi naturalnymi mydełkami, aktualnie w TK MAXX oferuje różane i lawendowe płatki wraz z olejkiem zapachowym w cenie 24,99 zł. 

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Amerykańska, naturalna marka Petal Fresh na razie tylko raz została zauważona przeze mnie w TK MAXX. Niestety jedynie pojawiły się żele pod prysznic i do kąpieli o pojemności 355 ml w cenie 19,99 zł. Mam nadzieję, że kiedyś spotkam ich szampony do włosów i kremy do twarzy. 



Amerykańska marka Dermapeutics nie ma w swojej ofercie tylko naturalnych kosmetyków, ale można wyłuskać kilka ciekawych produktów. 

Serum olejkowe (różne wersje) o pojemności 30 ml w cenie 44,99 zł. 






Angielska marka Tisserand oferuje m.in. naturalne olejki do aromaterapii.





Z oferty Tisserand najbardziej ciekawią mnie olejki roll-on o pojemności 10 ml w cenie 19,99 zł. Wybór zapachów ogromny. 




Amerykańska marka Ole Henriksen nie posiada w swojej ofercie zbyt dużo produktów, które mogą zainteresować miłośniczki natury. Po bliższym zapoznaniu się ze składami produktów tej marki w TK MAXX, mogłam jedynie zaakceptować Pure truth youth activating oil o pojemności 30 m w cenie 59 zł. 


To był jedyny produkt o naturalnym składzie oraz o przyjaznej cenie. Inne produkty, choć nienaturalne, posiadały ceny o wiele wyższe, np. tonik kosztował 149 zł, a krem 199 zł. 

Cena regularna serum to ok. 250 zł, więc 59 zł to niezła okazja. Jednak ja odkryłam minusy tego produktu i to mnie skutecznie powstrzymało przed zakupem. 

Po pierwsze, taką prostą mieszanką mogę zrobić sama bez płacenie 59 zł, a tym bardziej 250 zł. 

Po drugie, jeden z produktów był lekko uszkodzony i mogłam powąchać olejek. Mogę tylko powiedzieć, że szczerze współczuję tym osobom, które kupiły ten produkt w ciemno. Jest to jeden z najgorszych zapachów, jaki wąchałam. Porównanie zapachowe nasuwa się od razu i jest wyjątkowo trafne - popsuta ryba. Nie wyobrażam sobie nakładać na twarz (lub na cokolwiek innego) produktu o takim zapachu. Całe szczęście, że mogłam go powąchać, bo już zamierzałam go kupić. Po przeczytaniu recenzji w internecie wiem, że nie jestem osamotniona w tej ocenie, więc z moim nosem wszystko dobrze i odpadła opcja, że produkt w TK MAXX mógł być przeterminowany i stąd ten koszmarny zapach. Nie ukrywam, że nadal jestem w lekkie szoku, bo po składzie mogłam oczekiwać ładnego zapachu. 


Skład INCI: Rosehip Seed Oil, Tangerine Peel Oil, Lemongrass Oil, Tocopherol (Natural Vitamin E). 
Skład: olej z nasion dzikiej róży, olej ze skórki mandarynki, olej z trawy cytrynowej i witamina E. 


Amerykańska marka Retinol zainteresowała mnie swoim przeciwzmarszczkowym olejkiem do twarzy.

Anti-Aging facial oil w pojemności 30 ml w cenie 54,99 zł.

W składzie znajdują się m.in.: witaminy A i C, olej arganowy, olej z rokitnika, olej z ogórecznika, olej z pestek moreli, olej marula, olej z pestek winogron, ekstrakt z alg, olej ze słodkich migdałów, olej z nasion kamelii japońskiej. 



Szwajcarska marka SBT Sensitive Biology Therapy w swojej nienaturalnej ofercie posiada tylko jeden produkt godny uwagi - Celldentical Rich, Deep Cleansing Oil.

W TK MAXX ta mieszanka olejów do demakijażu o pojemności 100 ml w cenie 34,99 zł. To dobra okazja, bo cena regularna to ok. 120 zł. 


Skład INCI: Sesamum Indicum (Sesame) Seed Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Olea Europaea (Olive) Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Squalane, Tocopheryl Acetate, Ethylene Brassylate, Eucalyptol, Santalum Album (Sandalwood) Oil, BHT.

Choć skład ciekawy, to mnie do zakupu zniechęca BHT w składzie. Producent mógł sobie go darować. 

BHT może mieć toksyczny wpływ na nerki, wywoływać wysypkę, pokrzywkę, niekiedy duszności. Dlatego w wielu krajach jego stosowanie w produktach dla dzieci i niemowląt jest niedozwolone. Stanowi także zagrożenie dla środowiska, gdyż nie rozpuszcza się w wodzie i nie ulega biodegradacji.

Niestety inne produkty SBT mają znacznie gorsze składy, więc ten produkt to i tak ten z najlepszym składem. 


Niemiecka marka Sans Soucis wypuściła na rynek linię kosmetyków naturalnych certyfikowanych BiDH. 


W TK MAXX np. bogaty krem na noc sunflower w cenie 19,99 zł lub krem pod oczy arganowy w cenie 19,99 zł. 


Amerykańska, naturalna marka AromaChic oferuje oleje o pojemności 30 ml w cenie 44,99 zł. Cena regularna - 130 zł.

Przykładowy skład INCI 100% PURE ESSENTIAL OILS ™ BRIGHTENING LEMON OIL BLEND: Citrus Limon (Lemon) Peel Oil, Sweet Almond Oil (Prunus amygdalus dulcis)



Francuska marka Evoluderm kusi swoimi olejkami do masażu, ciała i włosów w cenie 16,99 zł za 100 ml.





Ciekawą pozycją są na pewno kastalijskie mydła w płynie amerykańskiej, naturalnej marki Dr. Bronner's.

Dostępne w pojemności 472 ml, w cenie 34,99 zł oraz w pojemności 236 ml, w cenie 19,99 zł.


W ofercie francuskiej marki Arnaud na uwagę zasługuje olejek Elixir w cenie 54,99 zł o pojemności 100 ml.

Cena regularna - 100 zł. Produkt należy już do tych trudniej dostępnych.





Ostatnią ciekawą marką jest naturalna marka z USA - Hugo Naturals, równie występując pod nazwą Hugo&Debra Naturals



W TK MAXX dostępne są: szampony, odżywki, masła do ciała, scruby do ciała, olejki do masażu i mydełka. 

Szampon i odżywka 355 ml - 19,99 zł
Szampon i odżywka 1000 ml - 54,99 zł
Olejki do masażu 100 ml - 29,99 zł
Masło do ciała 113 g - 29,99 zł
Scrub do ciała 255 g - 29,99 zł
Mydła w płynie 473 ml - 24,99 zł 
Mydła 170 g - 19,99 zł (tylko TK MAXX i TJ MAXX sprzedają mydła Hugo o wadze 170 g, w innych miejscach i na ich stronie można kupić tylko o wadze 113 g). 

Wybór produktów jest ogromny. Ja skusiłam się na trzy, ale o tym innym razem. 

Jak widać, ciężko wyjść z TK MAXX z pustą torbą. Tyle pokus. 

6 komentarzy:

  1. jedno z serów Dermapeutics miałam z marchewą takie akurat;) Oj uwielbiam buszować po TKmaxx :)

    pozdrawiam ciepło
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie to źródło sporej dawki wiedzy o kosmetykach naturalnych.

      pozdrawiam gorąco i czekam na otwarcie sklepiku :)

      Usuń
    2. Miłośniczko, stoi otworem nasza EcoEuphoria:) Chodź z herbatką eco;)

      Usuń
    3. Gratuluję!!! Lecę do ciebie oglądać cudeńka :)

      Usuń
  2. Petal Fresh będzie wystawiał teraz wszystkie swoje kosmetyki w Polsce :)) już powinny być w Hebe i Rossmanie :)

    OdpowiedzUsuń