Miesiąc temu wspominałam wam o nowym, mydlanym gościu (czyt. W akcji z Cool Soap) z Grecji. Dziś napiszę wam o nim więcej.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Cool Soap to jedno z tych mydełek na widok, których robi nam się smutno, gdy widzimy je po każdej kąpieli coraz mniejszymi. Mnie się łezka kręci w oku, bo mydełko w Polsce jest niedostępne, a to czy jeszcze kiedyś zawita do TK MAXX zawsze jest wielką niewiadomą.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Wybrałam numer 01 o zapachu eukaliptusa i lawendy. Mydełko o tym numerze pachnie delikatnie eukaliptusem, a lawenda tylko nieśmiało tli się z tyłu. To eukaliptus rządzi. Zapach jest na tyle subtelny, że szybko znika ze skóry i powietrza. Pozostaje zapach świeżości.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Nigdy wcześniej nie zastanawiałam się, czy lubię mydła oliwne. Dzięki Cool Soap wiem, że lubię je i to bardzo.
Drzewo oliwne od dawna jest symbolem pokoju i dobrobytu, jest zresztą bardzo wytrzymałe, stosunkowo łatwe w uprawie i odporne na szkodniki i choroby. Oliwa z oliwek także jest znana i ceniona od tysięcy lat. Podkreśla się przede wszystkim jako źródło witamin, które pomagają zachować urodę oraz przedłużać młodość. Wśród nich wymienić należy witaminę E, F oraz witaminę A. Witamina E jest naturalnym antyoksydantem (przeciwutleniaczem) więc chroni skórę przed szkodliwym wpływem warunków atmosferycznych. Witamina F chroni skórę przed utratą wilgoci i odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry, wzmacnia jej odporność i likwiduje szorstkość. Natomiast witamina A koi zmęczoną i podrażnioną skórę. Oliwa z oliwek skutecznie wzmacnia odporność stąd jest często polecana dla osób cierpiących z powodu różnorakich alergii, atopowego zapalenia skóry lub łuszczycy
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Mydełko Cool Soap ma średnio miękką konsystencję. Pod wpływem wody robi się plastyczne, wytwarzając sporą pianę. Z łatwością się nim posługuje, nie wyślizguje się w dłoni. Oliwa z oliwek daje o sobie znać, bo ma się wrażenie lekkiej tłustości na skórze, którą błyskawicznie da się zmyć.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Mydełko waży tylko 90 g i przy swojej miękkiej konsystencji za szybko znika. Bardzo mnie to smuci. Zdecydowanie wolałabym cieszyć się nim dłużej. Szkoda, że mydełko nie jest większe.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Mydełko należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia. Nie ma z tym żadnego problemu. Mydełko nie daje o sobie zapomnieć i trudno się od niego oderwać. Mydełko umila nam kąpieli jedynie przez 3 tygodnie.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Moja skóra pokochała mydełko Cool Soap. Po kąpieli z nim jest nawilżona, świeża, pełna energii i witalności. Mydełko tak dba o ciało, że nie ma konieczności stosowania balsamu. Bardzo pokochałam mydełko Cool Soap i będę z utęsknieniem czekać na kolejną wizytę w Polsce. Na razie mogę się tylko delektować widokiem na stronie producenta Cool Soap.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Skład INCI: olea europaea (olive) fruit oil, cocos nucefera (coconut) oil, prunus amygdalus dulcis (sweet almond) oil, aqua, lye, eucalyptus, lavender & cederwood essential oils.
Ładny skład, szkoda że mało dostępne.
OdpowiedzUsuńMydełko naprawdę udane. Może jeszcze kiedyś uda mi się na nie trafić.
UsuńCiekawe mydełko. Miałam już greckie mydło oliwne marki Bioselect i też było bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńWeszłam na stronę producenta i widzę, że mają sporo tych mydełek. Szkoda, że z dostępnością jest tak kiepsko...
Mydełka Bioselect mam stacjonarnie i niestety nie zaciekawiły mnie, ale skoro piszesz, że są fajne, to się nimi zainteresuję :)
Usuń