Kto czyta mnie na bieżąco, wie, jak bardzo kocham mydła w kostce. Tym razem sięgnęłam po mydełko od Bydgoska Wytwórnia Mydła.
Mydełko pachnie subtelnie kwiatowo. Zapach jest przyjemny, lecz ulotny. Nie zostaje na skórze.
Konsystencja średnio twarda. W kontakcie z wodą mydełko robi się bardzo miękkie.
Niestety mydełko się ciapie, ślimaczy i nie nadaje się do strefy intymnej. Piecze i szczypie.
Nie wrócę już do tego mydełka. Jestem nim rozczarowana. Nie chcę też wypróbowywać innych mydełek tej marki, bo boj e się kolejnej wtopy.
Mydełko do kupienia w sklepie Panda Wanda w cenie 16 zł.
Skład INCI: Sodium Olivate, Herbal Infusion (Hibiscus Rosa-Sinensis), Sodium Cannabis Sativa (Hemp) Seed Oil, Sodium Cocoate, Sodium Hydroxide, Sodium Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Aroma.
Nie jestem fanką mydełek w kostce. :)
OdpowiedzUsuńAkurat to mydełko mnie rozczarowało.
Usuń