Egzotyczne drzewo kukui (aleurites moluccana) z rodziny wilczomlekowatych rośnie na Hawajach.
Z nasion drzewa kukui tłoczy się olej, który zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe (przede wszystkim linolowy – Omega-6). Olej Kukui jako bazowy składnik kosmetyków jest łatwo wchłaniany przez skórę, zwiększa jej odporność i łagodzi podrażnienia. Od wieków stosowany przez rodzimych mieszkańców Hawajów, którzy odkryli jego energetyzujące, wzmacniające właściwości oraz moc zapobiegania przesuszaniu skóry.
A gdzie można znaleźć olej kukui?
Choćby w mydełkach Beekman 1802. Nie ukrywam, że ta amerykańska marka bardzo mnie zafascynowała swoim podejściem do natury. Ich farma (czyt. Na farmie u Beekman 1802) tęskni życiem, a mydełka z kozim mlekiem (czyt. Bajeczne mydełka), to nie lada gratka dla każdej miłośniczki natury.
Takie rarytasy w zasięgu ręki rzadko się zdarzają, więc z wielką przyjemnością dołączyłam oto te dwa mydełka do swojej kolekcji mydlanej.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Mydełka Vanilla Absolute oraz Honey & Oats scrub bar to nowości w ofercie Beekman 1802. Każde waży aż 255 g.
Ich cena regularna wynosi 54 zł (15$), ale w TK MAXX można było je kupić w cenie 19,99 zł.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Vanilla Absolute pachnie kwiatami, wanilią i drzewem sandałowym.
W składzie mydełka znajdziemy m.in.: mleko kozie, sól, olej jojoba, olej kukui, masło shea.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
W składzie mydełka znajdziemy m.in.: mleko kozie, sól, owies, olej kukui, masło kakaowe.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Mydełko anilla Absolute jest koloru mleczko białego i jest gładkie.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Natomiast mydełko Honey & Oats jest koloru delikatnie żółtego, czego nie dało się uchwycić na zdjęciach. Wygląda na białe, ale tak nie jest. Mydełko ma zatopione drobinki, lecz są one bardzo mało widoczne i pewnie nie będę wyczuwalne dla ciała podczas kąpieli, o czym się już niedługo przekonam na własnej skórze.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Aktualnie w akcji jest mydełko Vanilla Absolute, a Honey & Oats czeka na swoją kolej.
Waniliowe mydełko spisuje się znakomicie. Dobrze się pieni, pięknie pachnie, jest delikatne nawet dla sfery intymnej, nie szczypie, nie podrażnia. Świetnie dba o ciało.
Mydełko jest tak dobre, że aż żal je używać, bo niestety marka Beekman 1802 jest niedostępne w Polsce na stałe, a i w USA też nie jest o nią łatwo. W USA poza sklepami należącymi do twórców marki, produkty Beekman 1802 sprzedaje tylko kilka sklepów.
Mydełka Beekman 1802 to wyjątkowo udany zakup na dobry początek roku 2015 z egzotycznym, hawajskim akcentem. Mam nadzieję, że wizyta na półkach TK MAXX nie była jednorazowa i mydełka jeszcze zawitają do tego sklepu.
Wow! Prawdziwe rarytasy!
OdpowiedzUsuńo tak, udane produkty.
UsuńZazdroszczę tak unikatowych zakupów, a i wielkość mydełka konkretna i to za super cenę.
OdpowiedzUsuńnajlepiej to bym je zostawiła na pamiątkę :)
Usuń