8.01.2015

Pielęgnacja włosów z Born to Bio

W grudniu ubiegłego roku po świetnych wrażeniach z szamponu Born to Bio mango i grejpfrut (czyt. Warto wybaczać ) postanowiłam dać szansę innym szamponom (czyt. Wybaczania ciąg dalszy): do włosów przetłuszczających i przeciwłupieżowemu.

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Opis producenta 

Szampon do włosów przetłuszczających się Pokrzywa i Cytryna

Kremowy naturalny szampon o delikatnej formule i naturalnym zapachu, bogaty w sole mineralne i witaminy.

Szampon do włosów przetłuszczających się stworzony jest na bazie witaminowego kompleksu roślinnego, który ma działanie remineralizujące. Odżywia i oczyszcza strukturę włosa.

Twoje włosy staną się błyszczące i łatwe do rozczesania.

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Skład INCI: Aqua (Water), Ammonium lauryl sulfate, Pseudotsuga menziesii (Balsam Oregon) water*, Cocamidopropyl betaine, Coco-glucoside, Inulin, Glycerin, Sodium chloride, Sodium pca, Water (and) Glycerin (and) Urtica dioica (Nettle) Extract* (and) Adiantum capillus veneris leaf extract (and) Nasturtium officinale extract *(and) Citric acid, Benzyl alcohol and dehydroacetic acid, Lauroyl lysine, Dehydroxanthan gum, Hectorite, Xanthan gum, Potassium sorbate, Lactic acid, ORBIGNYA OLEIFERA (BABASSU) SEED OIL, Citrus medica limonum (Lemon) peel oil*, Rosmarinus officinalis (Rosemary) leaf oil*, Limonene.

*) 98,9% składników naturalnych
*) 10,5% składników pochodzących z upraw organiczny

Szampon kupiłam stacjonarnie w cenie 30,99 zł. 

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Opis producenta 

Szampon BIO przeciwłupieżowy Tymianek i Eukaliptus

Kremowy naturalny szampon o delikatnej formule i naturalnym zapachu, zawierający organiczny kompleks oczyszczający, bogaty w cynk.
Szampon oczyszczający do włosów z łupieżem oparty jest na bazie cynku. Jego częste użycie pomaga wyeliminować łupież.

Twoja skóra pozostanie oczyszczona na długo, a włosy zostaną pozbawione łupieżu.

Wyciąg z liści tymianku działa tonizująco na skórę, łagodząc podrażnienia i zapewniając jej odświeżenie. Ze względu na właściwości przeciwutleniające, wyciąg z liści tymianku stanowi idealny składnik produktów kosmetycznych chroniących skórę i włosy przed procesami utleniania.

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Skład INCI: Aqua (Water), Ammonium lauryl sulfate, Pseudotsuga menziesii (Balsam Oregon) water*, Cocamidopropyl betaine, Coco-glucoside, Inulin, Glycerin, Sodium chloride, Sodium pca, Water (and) Glycerin (and) Adiantum capillus veneris leaf extract (and) Thymus serpillum extract*, Benzyl alcohol and dehydroacetic acid, Lauroyl lysine, Dehydroxanthan gum, Hectorite, Xanthan gum, Potassium sorbate, Lactic acid, ORBIGNYA OLEIFERA (BABASSU) SEED OIL, Citrus medica limonum (Lemon) peel oil*, Rosmarinus officinalis (Rosemary) leaf oil*, Limonene, Zinc gluconate. 

*) 98,9%  składników naturalnych
*) 10,3%  składników pochodzących z upraw organicznych

Szampon kupiłam stacjonarnie w cenie 33,99 zł. 

Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Moja ocena 

Szampony kupiłam wyłącznie z ciekawości i dla porównania z szamponem mango i grejpfrut. Nie dobierałam ich pod względem pasowania do moich włosów. Po prostu miałam ochotę je przetestować. Zatem nie mogę za mocno narzekać, że mi nie pasują, bo przecież nie mogę oczekiwać od szamponu do włosów przetłuszczających cudów, skoro mam włosy suche, a od szamponu przeciwłupieżowego delikatności, skoro wiedziałam, że nie mam łupieżu. 

Szampon do włosów przetłuszczających "Pokrzywa i cytryna" pachnie cytrusami. Nie wyczuwam pokrzywy. A szampon przeciwłupieżowy "Tymianek i eukaliptus" pachnie świeżo i intensywnie eukaliptusem. Tymianek jest nieobecny w zasięgu nosa. 

Szampony mają lejąca konsystencję i delikatnie żółtawy kolor. W przypadku przeciwłupieżowego można powiedzieć, że kolor idzie w kierunku bezbarwnego, a w szamponie do włosów przetłuszczających w kierunku żółtego. Konsystencja wpływa na szybkie zużywanie szamponu. Pojemność 300 ml znikała z butelki znacznie szybciej niż w szamponie mango i grejpfrut. 

Szampony mają bardzo mocne działanie na moje włosy, które aż trzeszczały. Po pewnym czasie zrozumiałam, że jednak poddaję włosy zbyt drastycznej pielęgnacji, bo skóra głowy zaczęła mnie swędzieć i była podrażniona, co było bardzo nieprzyjemne. Ograniczyłam stosowanie szamponów. Używałam ich tylko jako kuracje od czasu do czasu. Tylko w ten sposób się sprawdzały i dzięki temu mogłam spokojnie dobić dna butelek. 

Szampony nie okazały się łaskawe dla moich włosów, ale nie były dla nich przeznaczone. Być może osoby z włosami przetłuszczającymi oraz z łupieżem będą zachwycone. 

Ja zakochałam się w szamponie mango i grejpfrut i przy nim pozostanę. Chciałam jeszcze wypróbować szampon "Awokado i miód", lecz nie przekonałam się do zapachu, mimo usilnych prób, więc odpuściłam. 

Żałuję, że marka Born to Bio ma tylko jedne krem do twarzy. Mam nadzieję, że kiedyś rozbudują ofertę. Tym czasem delektuję się szamponem mango i grejpfrut. 

2 komentarze:

  1. Mój "Mango i Grejpfrut" ma nieco inny skład od tego, który podawałaś kiedyś w swojej recenzji, ma przede wszystkim dalej w składzie ALS, a wcześniej łagodniejszy detergent, ale i tak jest fajny, z resztą Ty mnie namówiłaś:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o to fajnie, że ulepszyli skład. Następnym razem będę polować na ten lepszy skład :)

      Cieszę się, że ci się podoba. To taki niedoceniony szampon, a ma moc.

      Usuń