Zawsze lubiłam bezpieczny makijaż oka. Nie lubiłam eksperymentować z wyzywającym i szokującym makijażem. Jednak francuska, naturalna marka Couleur Caramel tak bardzo przekonała mnie do siebie, że tego lata postawiłam na turkusowe spojrzenie. Cień do powiek Curaçao 63 rozświetla moje oko i przenosi na Laurowe Wybrzeże.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Cień do powiek Couleur Caramel nosi się bardzo dobrze przez cały dzień i nie są konieczne poprawki. Choć z upływem godzin, cień lekko się rozpływa i znika, to i tak jest to do zaakceptowania. Nie zbiera się w powiece. Radzi sobie nawet w upalne dni. Nie obsypują się ani nie przemieszczają z powieki.
Ponadto cenne składniki zawarte w składzie pielęgnują skórę powieki. A w składzie znajdziemy m.in.: olej z pestek winogron,masło shea, oliwa z oliwek, wyciąg z czerwonej herbaty (rooibos), olej sojowy, olej Karanja, proszek z moreli.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Cień jest niesamowicie wydajny (2,5 g). Mam duże wątpliwości, czy kiedykolwiek zobaczę dno. A już na pewno nie jestem w stanie go zużyć w zalecanym terminie, czyli w ciągu 15 miesięcy od otwarcia.
Opakowanie urocze jak przystało na markę Couleur Caramel. Są bardzo wygodne w przewożeniu, bo idealnie pasują do przegródki w mojej kosmetyczce.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Efekt jaki daje cień nr 63 przypadł mi do gusty, lecz nie wrócę już do niego. Cień jeszcze długo będzie mi towarzyszył, a na dodatek jest już trudno dostępny. Jednak z miłą chęcią wypróbuję kiedyś inne kolory, a wybór jest naprawdę imponujący.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Skład INCI: TALC – PRUNUS ARMENIACA (APRICOT) SEED POWDER* – SQUALANE – ZINC STEARATE – HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL* - VITIS VINIFERA (GRAPE) SEED OIL* – BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA) BUTTER* – ASPARAGOPSIS ARMATA
EXTRACT – OLEIC/LINOLEIC/LINOLENIC POLYGLYCERIDES – GLYCINE SOJA (SOYBEAN) OIL* – PONGAMIA GLABRA SEED OIL – ASPALATHUS LINEARIS LEAF EXTRACT – TOCOPHEROL – SILICA [+/– MAY CONTAIN : Calcium sodium borosilicate – Alumina – CI 77019 (Mica) – Sodium riboflavin phosphate – CI 77891 (Titanium dioxide) – CI 77861 (Tin oxide) – CI 77491 (Red iron oxide) – CI 77492 (Yellow iron oxide) – CI 77742 (Manganese violet) – CI 77499 (Black iron oxide) – CI 75470 (Carmine) – CI 77007 (Ultramarine) – CI 77510 (Ferric ferrocyanide) – CI 77288 (Chromium oxide green) – CI 77289 (Chromium hydroxide green)]
* : ingrédient issu de l'Agriculture Biologique / from Organic Farming
Fajne kolory i duży wybór, no i piękne opakowania :-)
OdpowiedzUsuńWybór jest ogromny.
UsuńKolor przepiękny, ale ja turkus wolę w biżuterii :) Na powiekach bym się chyba nie odważyła... Jestem ciekawa innych kolorów, zaraz tam zajrzę.
OdpowiedzUsuńJa też się obawiałam, ale jak zobaczyłam ten turkus to się zakochałam, a na powiekach mi bardzo pasuje. Dodaje takiej energii, w sam raz na lato.
UsuńOdważny kolor :)
OdpowiedzUsuńTen odważny krok okazał się strzałem w 10.
UsuńAle zaszalałaś z kolorem.
OdpowiedzUsuńPoproszę Twój makijaż oka z użyciem tego cienia :)
Trochę szaleństwa nie zaszkodzi.
UsuńPiękny, uwielbiam taki kolor na mojej powiece, oczywiście, nie można z nim przesadzić, ale pasuje jako akcent w makijażu, np. brązowym, i do brązowych oczu bardzo pasuje.
OdpowiedzUsuńJestem też bardzo ciekawa innych kolorów tej marki.
Usuń