Sklep TK MAXX wielokrotnie już udowodnił, że lubi promować kosmetyki naturalne. I to mnie bardzo cieszy. Mam nadzieję, że nie zmienią taktyki sprzedażowej. Nie będę się wypierać tego, że buszowanie pośród ich półek i wyszukiwanie naturalnych cudeniek sprawia mi niemałą radość.
Ostatnio wypatrzyłam angielską markę Heyland & Whittle.
TK MAXX sprowadził ich świece, dyfuzory zapachowe, kule do kąpieli, mydełka organic soap oraz mydełka w zestawach.
Zestawy 10 mydełek (TK MAXX - 54,99 zł, cena regularna - 100 zł)
I właśnie to mydełka przykuły moją największą uwagę.
W TK MAXX Organiczne mydełka dostępne są w wielu zapachach, o wadze - 150 g, w cenie - 19,99 zł (cena regularna - 30 zł).
Najpiękniej dla mnie pachną mydełka: olive&fig oraz Hope&Glory.
Wszystko byłoby cudowne, gdyby nie jedno ale.
Najpiękniej dla mnie pachną mydełka: olive&fig oraz Hope&Glory.
Wszystko byłoby cudowne, gdyby nie jedno ale.
Przy mydełkach jest informacja, że są to organic soap i "This triple milled bath bar is made from 100% organic ingredients". Niestety producent nie umiał odpuścić w składzie "parfum".
Przykładowy skład INCI mydło Coconut vanilla & Blackpepper:
sodium palmate, sodium cocoate, aqua, glycerin, sodium citrate, vanilla plantifolia extract, pipper nigrum (black pepper) fruit oil, parfum, limonene.
Kule do kąpieli również wyglądały zachęcająco, ale na opakowaniu nie było podanego składu, a jedynie mogłam dowiedzieć się, że są to kule z masła shea. Ta informacja nie przekonywała mnie, by wydać 44,99 zł za 5 kul.
Mam nadzieję, że marka dopracuje swoje potknięcia, bo nie brakuje jej pomysłowości i kiedyś będę mogła się z nią zapoznać bliżej.
PS. Marka Heyland & Whittle zasługuje na order "Marka z Klasą". Na mojego email odpisał sam właściciel i szybko wyjaśnił sytuację. Mydła organiczne faktycznie mają 100% naturalnych składników, bo składnik "parfum" także jest naturalny. Mydlana baza jest stworzona z certyfikowanych olejków.
Otrzymałam również skład kul do kąpieli
Skład INCI bath melts: Sodium bicarbonate, Corn starch, alkene sulfonate, Citric acid, Dibutyl hydroxy toluene, Shea butter, Sodium sulfonate, Cocoa butter, Jojoba, Fragrance, Iodoropynyl butylcarbamate, Diazolidinyl urea, dried flowers
Nie pozostaje mi nic innego, jak pędzić do TK MAXX i nabyć mydełka.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Strasznie fajnie, że tak dbają o klienta! Super zachowanie, godne naśladowania!
OdpowiedzUsuńWłaściciel marki po prostu wie, co w trawie piszczy. Jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Aż chce się kupować od takich ludzi.
Usuń