Regenerująca maska do włosów Phytema była do niedawna na mojej liście życzeń. Była, bo już nie jest.
Autor zdjęcia: Naturalna dusza
Francuską markę Phytema darzę wyjątkową sympatią, ale nie ma ideałów. W ofercie każdej firmy znajdują się bardziej i mniej udane produkty.
Regenerująca maska do włosów przeznaczona jest do włosów suchych i zniszczonych.
Bardzo ładnie nawilża włosy, odżywia je. Włosy się nie puszą, dobrze się rozczesują.
Zapach jest delikatny, mleczny.
W jej skład wchodzą wartościowe olejki, woda kwiatowa z mięty pieprzowej czy masło karite.
Skład INCI: Aqua, Mentha piperita water*, Cetearyl Alcohol, Glycerin*, Andosonia digitata seed oil*, Cocos nucifera oil*, Butyrosperum parkii butter*, Argania spinosa kernel oil*, Tilia platyphyllos flower extract*, Cetearyl glucoside, Dicaprylyl ether, Lauryl alcohol, PCA ethyl cocoyl arginate, Dehydroacetic acid, Benzyl alcohol, Sodium hydroxyde, Citric acid, Potassium sorbate, Sodium benzoate, Parfum (fragrance), limonene, linalool, benzyl salicylate, citronellol.
* składniki pochodzące z upraw ekologicznych
Wydawać się mogło, że maska Phytema jest dobrym woborem. Jednak dla znawczyni kosmetyków naturalnych, która już niejedno miała w rękach, są lepsze opcje.
Maska Phytema ma tylko 150 ml pojemności, a kosztuje w Polsce 55 zł. Natomiast odżywka kokosowa Dr. Organic ma aż 265 ml, a kosztuje 31,40 zł, a efekty porównywalne.
W Polsce odżywkę Dr. Organic można kupić w sklepie Locri.
Uwielbiam kokosa od dr. organic!!!!!!
OdpowiedzUsuńKocham ją namiętnie!
Jak widzę Tobie też służy :))))))
Nie dziwię Ci się ani trochę.
Usuńkokosek Dr. Organic wymiata :)
już nie mogę się doczekać, jak kosmetyki Dr. Organic znów wrócą do Krakowa.
Niedługo dotrą do mnie próbki odżywek Dr Organic kokosowa i arganowa, to nareszcie zobaczę, jak na moich włosach się sprawdzą, nie mogę się doczekać:-)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać Twoich wrażeń.
UsuńJestem bardzo ciekawa, czy ci też będą służyć.
pierwszej marki nie kojarzę, ale dr. organic mam pod ręką.. To jest dziwne, jak mam pod nosem to tak se szaleję z tym... Miałam scrub oliwkowy i nie zrobił na nie wrażenia... mało co od nich kupuję, bo mnie te zapachy średnio przekonują...;) Za to dezodorant tea tree jest super - małż lubi:)
OdpowiedzUsuńSpróbuj odżywkę kokos, różaną i krem manuka honey do twarzy. Naprawdę udane produkty. A ja wypróbuję ten dezodorant tea tree, jak mi wpadnie w łapki, bo ostatnio na nowo odkryłam moc drzewa herbacianego :)
Usuńróżanej nie tknę;) ale przyjrzę się kokosowi i miodkowi - jak mi zapasy zelżą nieco :P
UsuńJak masz możliwość dobrać się do testerów i powąchać, to jak najbardziej spróbuj do nich podejść.
Usuń