Naturaleve to angielska, naturalna marka, którą poznałam dzięki sklepowi TK MAXX ponad 3 lata temu.
Wybór był przeogromny, a ceny zachęcające. Zdecydowałam się na Instant Radiance Balm.
Rozświetlający balsam do twarzy o pojemności 20 ml kupiłam za 17 zł.
Balsam bardzo przypominał mi balsam innej, też angielskiej marki, Balm Balm. Jakkolwiek balsam Balm Balm mnie rozczarował, to Naturaleve mi się spodobał. Ale chyba nie aż tak bardzo, bo nigdy już do niego nie wróciłam, ani już nie wypatrzyłam w TK MAXX. A szkoda, bo dziś chętnie bym zapoznała się z innymi produktami Naturaleve i oceniała je raz jeszcze. Tym bardziej, że produkty Naturaleve zdobyły nagrodę Pure Beauty Awards Winner 2008.
A czy wy znacie Naturaleve?
Skład INCI: Helianthus annuus (Sunflower) Seed Oil, Butyrospermum parkii (Shea) Butter, Cera alba (Beeswax), Olea europaea (Olive) Fruit Oil, Simmondsia chinensis (Jojoba) Seed Oil, Calendula officinalis (Calendula) Flower Extract, Citrus aurantium dulcis (Orange) Peel Oil, Zingiber officinale (Ginger) Root Oil, *Citral, Limonene, Linalool *Occurs naturally in essential oils
Nie znam tej marki, nigdy o niej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz Balm Balm, to byłabyś zachwycona tą marką :) Choć trochę się różnią. Dla mnie Balm Balm były zbyt lejące, a Naturaleve już są ok. Może jeszcze kiedyś napotkasz coś od nich.
Usuńnie znałam do dziś... dziękuję...:*
OdpowiedzUsuńJeśli byłaby potrzebna, mogę coś przesłać z firmy:D
:*
Ze mną nie zginiesz. Już ja zadbam, by twój portfel nie chodził zbyt pełny:-)
UsuńDziękuję za chęci pomocy w przesyłce. Zapamiętam:-)
hahaha oj na pewno...
Usuńchoć dla mojego portfela nasza znajomość może okazać się wręcz miażdżąca:P
Jak będzie bardzo ci narzekał, to po prostu wymienisz go na inny, lepszy model, bardziej tolerancyjny:-)
Usuń