1.10.2014

Za co kocham TK MAXX

Moje wierne czytelniczki wiedzą, że kocham wyszukiwać naturalne, kosmetyczne perełki w TK MAXX. Ale nie tylko na tym kończy się moc TK MAXX. W innych działach też czają się cudeńka. 




Amerykańskie, ręcznie robione, naturalne dekoracje do domu w klimatach jesiennych. Dekoracje zrobione są m.in.: z suszonych lisci, cytryny, szyszek, kasztanów, gałązek. Wyglądają bajecznie. 

Duża kosztuje - 59,99 zł, a mniejsza - 44,99 zł. 

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza

Ręcznie robione szkło przyjechało z Włoch. 

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza



Kolejna porcja ciekawych dekoracji do domu.

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza



Przepiękne pudełka, w których można trzymać nasze skarby.

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 Autor zdjęcia: Naturalna dusza



Maskotki dla pupilów stale mnie czymś zaskakują. 

Ostatnio szukając prezentu-niespodzianki dla pewnego cudnego psiaczka (na poprawę humoru i by choć na chwilkę zapomniał o przykrościach, jakie musiał ostatnio przeżyć) miałam szczęście znaleźć ręcznie robioną maskotkę prosto z Anglii marki Baxter & Belle. 

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza



TK MAXX nie pozwala, by nasze pupile cierpiały w czasie zimna, więc w swojej ofercie mają także ubrania dla zwierzaczków. 

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


Psią matę również znajdziemy w TK MAXX.

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


 I psie kosmetyki naturalnej, angielskiej marki Butch & Bess.

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza

 Autor zdjęcia: Naturalna dusza


TK MAXX to jeden z moich ulubionych sklepów i nic nie wskazuje na to, by mogło się to zmienić. Po prostu TK MAXX to sklep pełen niespodzianek i z nim nuda mi nie grozi.


6 komentarzy:

  1. u mnie takich miseczek listków nie było :foch
    i w ogóle u nas to już bardzo świątecznie - mam na myśli Boże Narodzenie...
    I jeszcze są tam cudne koszyki i koszyczki, które także polecam ♥

    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może były już listki miseczki u ciebie, ale wykupili. U mnie naprawdę wszystko tak szybko znika. Czasem nawet jak wyjdę i pójdę się przejść po innych sklepach i chcę przemyśleć jakiś zakup w tk maxx, to jak wrócę po godzinie, to nie ma. A kosmetyki naturalne to szczególnie szybko znikają. Jest u mnie cała półka z koszami z wikliny itp.Piękne są.

      Usuń
  2. W Czeladzi tk nie jest aż tak rozbudowany, straszna tam jest bieda, zwłaszcza kosmetyczna, trafiłam kiedyś, ale to pojedyńcze rzeczy i 2,3 ciekawsze marki i zawsze te same, to wszystko, a czasem nic:-( W tym w Krakowie jeszcze nigdy nie byłam. Ależ mnie przez Ciebie świerzbi, żeby się wybrać i porobić zakupy świąteczne już teraz, póki nie ma tej całej gorączki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak samo jak z tk maxx w bonarce a tym w m1. To niebo, a ziemia. Byłam kilka razy w m1 i malutko, pusto, nic ciekawego. Za to ten w bonarce jest prowadzony rewelacyjnie. Rzeczy są wybierane z głową. Widać, że osoba, która się tym zajmuje kocha swoją pracę i kocha kosmetyki naturalne:-) ja rwonież myślę nad prezentami na święta, ale jeszcz poczekam na zestawy gwiazdkowe. Ostatnio były bardzo fajne i tanie. Poza tym trzeba pamiętać, że tk maxx zaraz po świętach rusza z wielką wyprzedażą i wtedy mnóstwo rzeczy jest w super cenach. Ja już zacieram ręcę na samą myśl o tej wyprzedży.

      Usuń
    2. No właśnie ten w Czeladzi (najbliżej mi do niego) też jest w kompleksie M1. Coś jest na rzeczy:-/

      Usuń
    3. Jedyna nadzieja w tym, że zmieni sie kadra i pojawią się tacy pasjonaci jak u mnie w tk maxx. Oby tylko u mnie się nic nie zmieniło na gorsze, bo ja to od razu zauważę.

      Usuń