22.10.2014

Buble szamponowe od Phytema, czyli szampon uniwersalny i tonizujący

Każda kobieta podczas swoich zakupów zalicza wpadki. Wtedy plujemy sobie w brodę i przeliczamy, ile byśmy kupiły innych cudowności, gdybyśmy nie wydały na buble. I tak jest w przypadku szamponu tonizującego i uniwersalnego Phytema. 



Szampon tonizujący - żeńszeń i guarana
Autor zdjęcia: Naturalna dusza


Opis producenta 

Szampon jest przeznaczony do włosów matowych, pozbawionych blasku. 

Cała moc żeńszenia i guarany skoncentrowana jest w tym 150 ml opakowaniu ekologicznego szamponu. Tonizujące, restrukturyzujące i wzmacniające zalety wyciągów w połączeniu z orzeźwiającymi olejkami eterycznymi z grejpfruta i wodnego wyciągu z mięty sprawiają, że szampon jest wspaniałym sposobem na poprawę kondycji matowych i zmęczonych włosów. Intensywnie nawilża i natychmiast dodaje im witalności. Niezwykle delikatna baza czyszcząca sprawia, że szampon nadaje się do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów.

Moja ocena 

Szampon ma cierpki zapach. Nie jest przyjemny. Nie pachnie ani miętą, ani grejfrutem. 

Dobrze się pieni, ale włosy po umyciu są sztywne i pozbawione blasku. 

Konsystencja jest lejąca, a kolor brązowawy. 

Jest to bardzo słaby szampon, który obecnie stoi na półce w łazience i się kurzy, bo chętnych do jego zużycia brak. Ja nie zamierzam się z nim dłużej męczyć. 

Wyjątkowo nieudany produkt. Szkoda, że na niego trafiłam.

Produkt po otwarciu należy zużyć w ciągu 12 miesięcy.

W Polsce produkt dostępny w cenie 47,75 zł, a znam świetne szampony o wiele tańsze, więc wydanie takiej kwoty na tak kiepski szampon, to zwykłe wyrzucenie pieniędzy w błoto. 



Skład (INCI): Aqua, Menta piperita water*, cocamidopropyl betaine, decyl glucoside, glycerine*, disodium cocoyl glutamate, Paulinia cupana seed extract*, Panax ginseng root extract*, sunflower seed oil polyglyceryl-6 esters*, PCA Glyceryl oleate, xanthan gum, sodium cocoyl glutamate, dicaprylyl ether, lauryl alcohol, citric acid, glyceryl oleate, sodium benzoate, potassium sorbate, chondrus crispus (carrageenan) extract, citrus grandis oil*, Chlorophora tinctoria wood extract, parfum, limonene, linalool.
* Składniki pochodzące z upraw ekologicznych



Szampon uniwersalny - zielona herbata 
Autor zdjęcia: Naturalna dusza


Opis producenta 

Wyciągi z roślin i wody kwiatowe skoncentrowane w tym szamponie tworzą "koktajl" odżywczy dla włosów. Ten szampon dodaje im siły, wigoru i blasku już po jednej aplikacji.

Moja ocena 

Zapach szamponu mnie rozczarował. Oczekiwałam świeżości zielonej herbaty, tryskającej z porannej filiżanki, a dostałam syntetyczny ulepek daleko odbiegający od prawdziwego zapachy zielonej herbaty. 

Szampon się dobrze pieni, ale co z tego. Włosy po nim koniecznie potrzebuję odżywki, bo zapewnienia producenta o jego cudownym działaniu, to zwykłe "obiecanki-cacanki". Włosy są szorstkie w dotyku i twarde. Bez odżywki ani rusz.

Na szamponie widnieje napis "intense repair shampoo", a po intensynie naprawczym działaniu ani śladu. 

Konsystencja jest lejąca, a kolor zielony.

Produkt po otwarciu należy zużyć w ciągu 12 miesięcy. 

W Polsce produkt był dostępny w cenie 47 zł, i jest to cena bardzo zawyżona, jak na tak słabiutki szampon. 

Ja nie dałam rady do zmęczyć do końca. Nie będę dręczyć włosów, bo jest tyle fantastycznych szamponów (o wiele tańszych), że szkoda czasu na uniwersalny szampon Phytema. 

W tym przypadku przysłowie "jak jest coś do wszystkiego, to jest do niczego" jest wyjątkowo trafne. 



Skład INCI: aqua (water), menta piperita water*, cocamidopropyl betaine, decyl glucoside, glycerin*, disodium cocoyl glutamate, xanthan gum, sodium cocoyl glutamate, dicaprylyl either, camellia sinensis leaf extract*, sunflower seed oil polyglyceryl-6 esters*, PCA, glyceryl oleate, lauryl alcohol, citric acid, glyceryl oleate, sodium benzoate, Tilia platyphyllos flower extract*, potassium sorbate, chondrus crispus (carrageenan) extract, CI 75815 (chlorophillin copper complex), fragrance, linalool
*from organic agriculture



2 komentarze:

  1. Ja miałam cytrynowy i nie podobał mi się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te dwa - uniwersalny i tonizujący, to szamponowe koszmarki.
      Tyle pieniędzy poszło w błoto, a mogłam mieć tak wiele innych cudności.

      Usuń